Szereg reliktów przeszłości, z późnej starożytności i średniowiecza, znalazł zespół archeologów pod Warszawą. Na polach niewielkiej miejscowości Zaborów, leżącej tuż przy granicy Puszczy Kampinoskiej, naukowcy odkryli świadectwa istnienia ważnego ośrodka osadniczego w późnej starożytności. Kompleks ten znajduje się w granicach zachodniomazowieckiego centrum metalurgii żelaza kultury przeworskiej. Społeczność tej kultury zamieszkiwała ziemie środkowej i południowej Polski w ostatnich stuleciach przed Chrystusem i w pierwszych wiekach po Chrystusie. Populację kultury przeworskiej możemy dość ogólnie łączyć z historycznymi wzmiankami o Związku Lugijskim oraz o plemieniu Wandalów.
„Szklani” gladiatorzy
Zespół osadniczy w Zaborowie składa się co najmniej z trzech stanowisk: cmentarzyska i dwóch osad ze śladami produkcji żelaza. Ich chronologia sięga tzw. młodszego okresu przedrzymskiego i okresu wpływów rzymskich (I wiek p.n.e. ‒ IV wiek n.e.). Jednak jak pokazały badania prowadzone wiosną tego roku przez archeologów z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego oraz Muzeum Starożytnego Hutnictwa Mazowieckiego im Stefana Woydy w Pruszkowie ‒ także czasów średniowiecznych. Cmentarzysko w Zaborowie odkryto przypadkowo w drugiej połowie lat 80. XX wieku, podczas weryfikacji wyników obserwacji lotniczych terenów położonych na północ od Pałacu Goldstandów. W 1987 roku Stefan Woyda, ówczesny dyrektor Muzeum Starożytnego Hutnictwa Mazowieckiego w Pruszkowie, przeprowadził ratunkowe badania archeologiczne na stanowisku i odkrył kilka grobów ciałopalnych ludności kultury przeworskiej. Jeden z nich wyposażony był szczególnie. Oprócz zabytków typowych dla miejscowych barbarzyńców odkryto rzymski puchar szklany ozdobiony namalowanymi postaciami gladiatorów – unikatowy w skali europejskiej. Hologram oraz rozrys pucharu można oglądać na wystawie stałej w Muzeum Starożytnego Hutnictwa Mazowieckiego w Pruszkowie.
Nieinwazyjne badania kompleksu osadniczego
Pomysł na badania kompleksu osadniczego w Zaborowie zrodził się na początku 2021 roku. Mimo pandemii do pierwszych badań terenowych w tym miejscu doszło już pod koniec kwietnia. Wówczas to grupa archeologów oraz studentów archeologii przeprowadziła badania powierzchniowe oraz rekonesans przy użyciu dronów.
Zebrano wtedy liczne zabytki ceramiczne oraz żużle, których położenie namierzano za pomocą ręcznych odbiorników GPS. Do poszukiwań zabytków metalowych posłużono się detektorami metali, a dokładną pozycję odkrytych przedmiotów oznaczano za pomocą tachimetru elektronicznego. Przy pomocy drona zrobiono dokładne zdjęcia terenu oraz najbliższej okolicy. Co więcej, archeolodzy wykonali na cmentarzysku i jednej z osad produkcyjnych badania nieinwazyjne z zastosowaniem metod geofizycznych. Anomalie zauważone podczas takich badań powstają między innymi w wyniku używania ognia. Pozwala to wskazać lokalizacje, w których pod powierzchnią gruntu potencjalnie mogą znajdować się groby ciałopalne, paleniska lub miejsca wytopu żelaza.
Relikty przeszłości pod Warszawą
Relikty przeszłości odkryte pod koniec kwietnia na cmentarzysku i jednej z osad pozwoliły na wstępne ustalenia dotyczące chronologii tych stanowisk. Zabytki metalowe datują cmentarzysko na okres od co najmniej I do III wieku n.e. Wskazują na to przede wszystkim elementy stroju ‒ zapinki ze stopów miedzi. Ciekawym zabytkiem jest także zachowana fragmentarycznie moneta brązowa, którą dr Kyrylo Myzagin uznał za sesterc Antonina Piusa wybity dla Marka Aureliusza między 145 a 161 rokiem. Moneta została najprawdopodobniej przepołowiona już poza granicami Imperium Romanum. Być może jej druga część została przetopiona przez miejscowych brązowników. W obrębie cmentarzyska z późnej starożytności odkryto także przedmioty o młodszej chronologii, między innymi srebrny pacior i kabłączek skroniowy ze stopu miedzi, czyli kobiecą ozdobę w kształcie krążka z esowatym wygięciem, którą przypinano do czepca lub przepaski. Zabytki te, a także zarejestrowanie powierzchniowo nie przepalone szczątki ludzkie, mogą wskazywać na istnienie w tym miejscu także cmentarzyska wczesnośredniowiecznego.
Osadę znajdującą się po sąsiedzku należy datować na podstawie ceramiki wykonanej na kole garncarskim na około III‒IV wiek n.e. oraz na wczesne średniowiecze. Na stanowisku tym zlokalizowano także ślady produkcji i obróbki żelaza. Wprowadzenie na plany stanowisk położenia wykrytych anomalii i zabytków z warstwy powierzchniowej ziemi pozwala precyzyjnie wskazać miejsca, w których potencjalnie mogą znajdować się obiekty archeologiczne. Wyniki drobiazgowych badań nieinwazyjnych ułatwią zatem w przyszłości lepsze zaplanowanie zakresu prac wykopaliskowych, a więc uzyskanie większej ilości informacji przy mniejszym nakładzie czasu, sił i środków.
Mazowieckie Centrum Metalurgiczne na nowo
Kompleks osadniczy kultury przeworskiej w Zaborowie leży na wyjątkowym pod względem archeologicznym terenie Mazowieckiego Centrum Metalurgicznego. Do niedawna uznawano ten obszar za niemal wyłącznie produkcyjny, pozbawiony miejsc grzebalnych. Wydaje się jednak, że obraz ten nie świadczy o lokalnie odmiennej obrzędowości pogrzebowej, a wyraża stan badań archeologicznych, przez dziesięciolecia ukierunkowanych na rozpoznanie miejsc produkcji hutniczej. W ostatnich bowiem latach na zachód od Warszawy odkryto kilkanaście cmentarzysk. Dzięki opracowaniu materiałów pochodzących z nekropoli archeolodzy będą mogli odpowiedzieć na pytania dotyczące struktury społecznej, kondycji biologicznej oraz kontaktów ponadregionalnych miejscowej ludności. Miejmy nadzieję, że część odpowiedzi przyniosą wykopaliska trwające właśnie na terenie kompleksu zaborowskiego. O wynikach badań będziemy informować na blogu Archeowieści!
Podziękowania
Koordynatorzy badań (dr hab. Adam Cieśliński i mgr Marcin Woźniak) chcieliby w tym miejscu serdecznie podziękować miłym gospodarzom: Panom Antoniemu i Arturowi Borzewskim, a także uczestnikom prac terenowych. Z wielkim zaangażowaniem wzięli w nich udział studenci i studentki Wydziału Archeologii UW, jak również archeolodzy z Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie, Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk, Ośrodka Badań nad Dawnymi Technologiami w Łodzi, Uniwersytetu Łódzkiego, Muzeum Narodowego w Warszawie i przedstawiciel Kampinoskiego Parku Narodowego. Prace geomagnetyczne na stanowisku, sfinansowane ze środków Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Warszawie, przeprowadził Pan mgr Wiesław Małkowski (Wydział Archeologii UW). Autorką zdjęć wykonanych z wykorzystaniem drona jest Pani dr hab. Agnieszka Tomas (Wydział Archeologii UW).
Artykuł ten można bezpłatnie przedrukować, ze zdjęciami, ale bez ilustracji, z podaniem źródła
Autorzy:
Sebastian Chrupek ‒ Doktorant na Wydziale Nauk o Kulturze i Sztuce UW oraz pracownik Działu Archeologii Mazowsza w Muzeum Starożytnego Hutnictwa Mazowieckiego im. Stefana Woydy w Pruszkowie. Badacz specjalizujący się w dziejach ludów germańskich zamieszkujących środkowoeuropejskie Barbaricum na przełomie er.
Adam Cieśliński ‒ Kierownik Katedry Archeologii Barbaricum i Prowincji Rzymskich Wydziału Archeologii UW. Archeolog specjalizujący się w badaniach Europy Środkowej około przełomu er, w tym wpływem cywilizacji śródziemnomorskiej na ludy “barbarzyńskie”.
Redakcja: J.M.C.
Korekta językowa: A.J.
2 odpowiedzi na “Relikty przeszłości z późnej starożytności i średniowiecza pod Warszawą”