Stonehenge, prehistoryczny kompleks w południowo-zachodniej Anglii, wciąż budzi kontrowersje. Niestety, nie tylko z powodu swojego dawnego przeznaczenia. Choć wciąż trwają dyskusje na temat jego przeszłej funkcji, to tajemnica jednego z najsłynniejszych stanowisk archeologicznych Wielkiej Brytanii i tak przyciąga rzesze turystów, wśród których gros ma iście religijny stosunek do kręgów kamieni postawionych w tym miejscu około 4500 lat temu. W tym roku na przykład z okazji przesilenia letniego Stonehenge odwiedziło około 15 tysięcy osób, z kolei transmisję na żywo z tego wydarzenia obejrzało w internecie ponad 200 tysięcy internautów! Zagadka Stonehenge z jednej strony turystycznie zbawienna dla UK, z drugiej – przyciąga odbiorców z coraz to bardziej zróżnicowanych (niekoniecznie pożądanych) kręgów zainteresowań. W przeddzień solstycjum ten wyjątkowy zabytek zwabił nawet grupę aktywistów, którzy na kanwie szczytnego apelu o ograniczenie ekspansji antropogenicznej, postanowili znacznie nadwyrężyć stan zachowania tej sławnej na całym świecie budowli megalitycznej. W dzisiejszym poście nie będziemy zastanawiać się nad tym, dlaczego ten prehistoryczny kompleks stał się tak wyjątkowo atrakcyjnym miejscem, ani dlaczego przyciągnął osoby, które uważają się za moralnie upoważnione do niszczenia mienia znajdującego się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Nie. W dzisiejszym tekście piszemy o tym, czym właściwie Stonehenge jest. W skrócie: o co tutaj takie wielkie halo.
Czytaj dalej „Stonehenge pod ostrzałem: tajemnice prehistorycznego kompleksu”