Trepanacja: analiza czaszek strefy egejskiej

Hipokrates w dziele Corpus Hippocraticum opisał jedną z najbardziej skomplikowanych, a równocześnie jedną z najdawniejszych, metod uzdrowicielskich – trepanacja.
W przeszłości nie funkcjonowała instytucja medycyny, która by określała konwencjonalne i niekonwencjonalne metody leczenia. Współcześnie trepanację nazwalibyśmy metodą medyczną.
Nazwa zabiegu pochodzi od greckiego słowa τρυπανών (trypanon), czyli „świder”. Jest to zabieg chirurgiczny polegający na otworzeniu czaszki w celu odsłonięcia opon mózgowych i mózgu.

Czaszka z otworem trepanacyjnym
©Michał Chatys, na licencji CC BY-NC-SA 4.0

Początki trepanacji

Hipokrates z Kos jako pierwszy opisał zabieg trepanacji i zlecił jego wykonanie. Również jako pierwszy  opisał anatomię czaszki, co zapoczątkowało rozwój neurologii. Hipokrates zyskał miano ojca medycyny, gdyż wiedza, którą spisał, dała początek medycynie klinicznej. Jednakże odkrycia archeologiczne pokazują, że na terenie Grecji początki tak skomplikowanej procedury jak trepanacja sięgają w przeszłość dalej niż do okresu klasycznego. Dane te skłaniają nas do dyskusji nad słusznością zaliczania medycyny klinicznej do wynalazków Grecji klasycznej.

Hipokrates z Kos
©Michał Chatys, na licencji CC BY-NC-SA 4.0

Uznaje się, że na tym obszarze najstarszy ślad trepanacji  odkryto na znalezisku z jaskini Hagios Charalambos na Krecie. Pochodzi ono najprawdopodobniej z okresu średniominojskiego IIB (1700–1650 p.n.e.). Wskazuje na to data wtórnego pochówku tych szczątków.

Tego typu zabieg opisali również Manolis J. Papagrigorakis ze współbadaczami. Obiekt ich badań: czaszka z Kirry, niedaleko Delf – podobnie jak pochodzące z Lerny i Asine –  datowana jest na średni okres epoki brązu. Ponadto ślady tych operacji chirurgicznych pochodzące z późnej epoki brązu znaleziono w materiale szkieletowym z Myken, Argos, mykeńskiej Agia Triada czy na Kefalonii. Trepanację praktykowano także w okresie geometrycznym – w Argos i Kavousi – oraz w późniejszych epokach.

Typowe, czyli przedśmiertne trepanacje

Najczęściej trepanacje wykonywano przedśmiertnie: w celu ratowania życia. Były przeprowadzane na młodych mężczyznach z lewej strony czaszki, najpewniej z powodu uderzeń, które otrzymali w walce od przeciwnika praworęcznego. Przykładem tak wykonanej operacji są ślady na czaszce osobnika złożonego w grobie Γ w okręgu B. Pochówek pochodził z okresu poźnohelladzkiego I (1600–1500 p.n.e.) i odkryto go w Mykenach. John Lawrence Angel, antropolog, który badał szczątki, stwierdził, że operacja została przeprowadzona poprawnie i fachowo. Pomimo tego pacjent zmarł. Co bardzo ciekawe, ślady zagojenia w innej części czaszki wskazują, że nie była to pierwsza trepanacja w jego życiu.

Kolejna trepanacja w celu uleczenia urazu odniesionego w boju, tym razem zakończona wyleczeniem pacjenta, to zabieg u mężczyzny zmarłego w wieku 30–35 lat. Ranę zadano toporem. Szczątki znajdowały się  w grobie 30 na cmentarzysku w Asine datowanym na okres średniohelladzki (2090–1600 p.n.e.).

Przytoczyć można także przykład czaszki z Delf, z tego samego przedziału czasowego, w której znajduje się niezwykły otwór trepanacyjny w kształcie kropli wody. Ślady na czaszce dowodzą, że rana całkowicie się zagoiła Pacjent przeżył operację i utrzymał się przy życiu przynajmniej przez kilka miesięcy po operacji.

Kształt kropli wody jest charakterystyczny, ponieważ zazwyczaj otwory były bardziej owalne. Jednak badania nad tą czaszką wykazały, że technika wykonania otworu nie różniła się od użytej w pozostałych opisywanych przypadkach. Wszyscy trzej chirurdzy wybrali najbardziej popularną metodę (w literaturze angielskiej nazywaną scraping). Do trepanacji zazwyczaj były wykorzystywane brązowe lub kamienne narzędzia. Badaczom udało się znaleźć jeden komplet narzędzi medycznych w grobie komorowym K w Nauplionie (Argolida, okres późnohelladzki IIB: 1440–1390 p.n.e.). Narzędzia należały do pałacowego uzdrowiciela i razem z nim zostały pochowane.

Narzędzia medyczne z brązu wzorowane na zabytkach z Nauplion
©Michał Chatys, na licencji CC BY-NC-SA 4.0

Zagadkowe trepanacje

John Lawrence Angel, badający przypadki udanej i bardzo fachowo wykonanej trepanacji (na przykład Asine i Mykeny), uważa, że Grecy epoki brązu mieli wystarczające narzędzia i umiejętności, by przeprowadzać operacje na dobrym poziomie. Trepanacja wykonana w Lerna kilka pokoleń wcześniej została jednak przeprowadzona o wiele gorzej – otwór był dość niezdarnie zrobiony. Skłania to do zastanowienia, czy naprawdę w przeciągu kilku pokoleń technologia operacji tak się rozwinęła, czy też mężczyzna z Lerna był ofiarą trepanacji rytualnej lub przymusowej.

Odkrycie w Lerna i Argos czaszek z trepanacją wykonaną pośmiertnie w celu wycięcia wielu kółek zapoczątkowało dyskusję nad tym, czy trepanacje wykonywano tylko w celach medycznych. Robert P. Charles opisuje dwie czaszki datowane na okres późnohelladzki IIIC (1185–1065 p.n.e.) z cmentarzyska w Argos, które nie miały śladów urazów, infekcji czy zagojeń. Można tylko spekulować, czy przeprowadzenie zabiegu służyło wykonaniu amuletów, jak to robiono na Bliskim Wschodzie, czy może jakiemuś pośmiertnemu rytuałowi uwolnienia złych duchów.

Z powodu znalezisk tego typu uważa się, że trepanacje nie były zarezerwowane tylko do leczenia urazów fizycznych. Mogły stanowić również ostateczną próbę uzdrowienia z takich dolegliwości jak migrena, cukrzyca czy schizofrenia. W przypadku schizofrenii i innych chorób psychicznych można tylko spekulować nad rodzajem pobudek medyków – czy były one medyczne, czy raczej rytualne. Tym bardziej że zapewne pacjentów z dolegliwościami psychicznymi odurzano, opium lub innymi używkami. Pacjenci z fizycznymi urazami czaszki prawdopodobnie już byli nieprzytomni.

Skuteczność trepanacji

W wyniku utrwalenia się poglądu wyrobionego na podstawie opisów Homera, zawartych w Iliadzie, na temat medycyny Greków w epoce brązu, trudno nam uwierzyć, że udana trepanacja była normalnym zjawiskiem w tamtym okresie. Jednak znaleziska archeologiczne powinny całkowicie rozwiać nasze wątpliwości – wynika z nich, że prawie 80% czaszek z otworami potrepanacyjnymi ma w ich miejscu ślady zagojenia, co oznacza, że ta skomplikowana procedura była skutecznym zabiegiem ratującym życie.

Tutaj dostępna bibliografia

Artykuł ten można bezpłatnie przedrukować, z częścią zdjęć, z podaniem źródła.

Uzdrowiciel w Słowniku Języka Polskiego PWN,
https://sjp.pwn.pl/slowniki/uzdrowiciel.html

Autor:

Chatys Olga – studentka II roku studiów I stopnia archeologii na Uniwersytecie Warszawskim. Zafascynowana historią i archeologią śródziemnomorską. Jej motywacja do studiowania archeologii wynika z chęci porównywania dzieł i narracji historycznych ze znaleziskami archeologicznymi.

 

Redakcja: A.B.

Korekta: A.J.

Rozpowszechniaj

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *