Drewno prawdę ci powie. Broń z jeziora Nidajno w świetle analiz antrakologicznych

Na terenie dawnego jeziora Nidajno odkryto pierwsze w Polsce stanowisko archeologiczne, Czaszkowo, gdzie zarejestrowano dowody składania darów wotywnych w jeziorach. Obrzędy te, polegające na celowym niszczeniu i zatapianiu w wodzie między innymi broni czy innych elementów wyposażenia wojownika, miały prawdopodobnie charakter symbolicznej ofiary. Na obszarze stanowiska odkryto szereg takich zabytków, a wiele z nich pochodziło z terenów Imperium Rzymskiego. Dzięki beztlenowym warunkom zalegania, wiele artefaktów, w tym tych wykonanych z materiałów organicznych, zachowało się w doskonałym stanie. Umożliwiło to między innymi przeprowadzenie analizy gatunkowej części z odkrytych tu drewnianych elementów wyposażenia militarnego, której wyniki opublikowano niedawno w prestiżowym czasopiśmie Archaeometry. Badania te nie tylko dostarczyły informacji odnośnie technologii wykonania tych przedmiotów, ale pozwoliły również lepiej zrozumieć symbolikę oraz rytuały społeczności zamieszkujących Pojezierze Mrągowskie w okresie wpływów rzymskich i okresie wędrówek ludów.

Czytaj dalej „Drewno prawdę ci powie. Broń z jeziora Nidajno w świetle analiz antrakologicznych”

A jednak nie ofiary. Kartagińskie dzieci i funeralne perypetie z ogniem w tle

Propaganda i demonizacja wroga nie jest jedynie cechą nowożytnych konfliktów. Według rzymskich kronikarzy Kartagińczycy mieli składać bogom swoje dzieci jako ofiary. O czym tu dużo mówić, niewielka była lista aktów barbarzyńskich, jakich ci pochodzący z Fenicji puniccy adwersarze Rzymu mieli się wedle dziejopisów nie dopuścić…  Najnowsze badania cmentarzyska punickiego w rejonie Dżerby w Tunezji wskazują, że spalone szczątki dzieci są raczej związane z tradycyjnym dla punitów obrządkiem pogrzebowym, w którym dzieci poddawane były kremacji.

Czytaj dalej „A jednak nie ofiary. Kartagińskie dzieci i funeralne perypetie z ogniem w tle”

Skandynawskie ofiary z mokradeł. Nie tylko mumie bagienne!

Kiedy słyszymy o ofiarach składanych z ludzi znajdowanych w Europie północnej na terenach bagien, mokradeł i jezior od razu myślimy o niesamowicie dobrze zachowanych mumiach bagiennych. Takich jak choćby Człowiek z Tollund. Jednakże mumie bagienne to nie jedyne świadectwa składania ofiar z ludzi w Europie północnej w epoce żelaza. Badacze z Norwegii i Danii pochylili się nad zdecydowanie bardziej fragmentarycznymi znaleziskami ludzkich szczątków w kontekście bagien i mokradeł, a także nad symbolicznym znaczeniem takich depozytów.

Czytaj dalej „Skandynawskie ofiary z mokradeł. Nie tylko mumie bagienne!”