Kiedy bioarcheolodzy odkopują szczątki ludzkie, niekiedy znajdują pochówki, które mogą być nieco skomplikowane. „Idealny” pochówek do analiz bioarcheologicznych zawiera kompletny zbiór kości w dobrym stanie zachowania. Jednak niektóre stanowiska archeologiczne mają tak wielkie znaczenie, że nawet gdy pracujemy ze słabo zachowanymi i niekompletnymi pochówkami, niekonwencjonalne metody pozwalają nam przezwyciężyć trudności związane z ograniczeniami spowodowanymi stanem zachowania. Widać to na przykładzie badań na cmentarzysku Deh Dumen datowanym na epokę brązu, położonym w górach Zagros w Iranie.
Najbardziej znaczące miejsce pochówku w Iranie
Cmentarzysko Deh Dumen z epoki brązu jest z punktu widzenia archeologii ważnym stanowiskiem dla poznania historii Iranu, a także, w szerszym ujęciu, Bliskiego Wschodu. Na stanowisku tym znaleziono bogate wyposażenie grobowe, między innymi ceramikę i przedmioty metalowe, które sugerowały, że Deh Dumen pełniło rolę miejsca spotkań dla starożytnych ludów ze wschodu i zachodu, które osiedlały się tam i wykorzystywały to cmentarzysko do pochówku swoich zmarłych w okresie ok. 3000-1500 r. p.n.e. Reza Naseri, archeolog z Uniwersytetu Zabol jest kierownikiem wykopalisk w Deh Dumen od kilku sezonów. Odsłonił groby zawierające kilka zbiorowych pochówków zawierających szczątki przede wszystkim osobników dorosłych. Są one intrygujące, gdyż przypuszczalnie były wykorzystywane sukcesywnie do grzebania zmarłych należących do jednej rodziny, rodu lub klanu. Skutkowało to przemieszaniem kości uprzednio pochowanych osób. Gdy dodamy do tego zróżnicowany stopień zachowania kości, w tym zniszczone nasady kości długich, brakujące elementy szkieletu i wysoki stopień fragmentacji, czyli wszystko, z czym zetknęliśmy się w Deh Dumen, widać, jak wielkim wyzwaniem dla bioarcheologa jest to stanowisko. Czy można się dowiedzieć czegokolwiek o życiu tych ludzi mimo słabego stopnia zachowania ich kości?
Niekonwencjonalne metody badań bioarcheologicznych w akcji
W roku 2016, wraz z Arkadiuszem Sołtysiakiem, bioarcheologiem z Uniwersytetu Warszawskiego,, rozpoczęłam realizację długoterminowego projektu, wykorzystującego histologię kości do odtwarzania wzorców aktywności starożytnych społeczności z terenu obecnego Iranu. Cmentarzysko w Deh Dumen jest pierwszym stanowiskiem, które udało nam się przeanalizować z pozytywnym skutkiem – wyniki badań zostały ostatnio opublikowane na łamach czasopisma Archaeometry.
W głębi struktury
Histologia jest nauką zajmującą się strukturą mikroskopową tkanek. Nie jest ona nowością, a techniki histologiczne wykorzystuje się przynajmniej od XVIII w., kiedy to Marie François Xavier Bichat po raz pierwszy zwrócił uwagę na różne typy tkanek w strukturze ludzkich narządów. Klasyczna histologia cienkich skrawków polega na pobraniu małej części tkanki i obróbce w celu pozyskania bardzo cienkiej warstwy (poniżej 0,1 mm grubości), którą można obejrzeć pod mikroskopem w świetle przechodzącym, aby zidentyfikować obecne w niej komórki oraz organizację tkanki. Bioarcheolodzy mogą wykorzystać histologię do analizy szczątków kostnych lub zębów, jednak nie jest to rutynowo wykonywane badanie z powodu jego inwazyjnego charakteru.
Praca z unikalnymi szczątkami ludzkimi pozyskanymi przez archeologów wymaga technik nieinwazyjnych, ideałem jest wizualna ocena anatomii makroskopowej lub nowoczesna nieinwazyjna mikrotomografia. W przypadku, gdy dopuszcza się pozyskanie cienkich skrawków z materiałów archeologicznych, dwuwymiarowe obrazy istoty zbitej mogą być badane pod kątem geometrii struktur powstających w wyniku przebudowy kości – procesu, który przystosowuje nasze kości w odpowiedzi na różne czynniki, np. zmiany zachodzące z wiekiem, choroby lub obciążenia biomechaniczne. Obraz histologiczny kości w połączeniu z jej ukształtowaniem u dorosłego osobnika dostarcza informacji na temat obciążeń, którym była poddawana kość za życia danej osoby.
Niekompletne kości z Deh Dumen
Słaby stan zachowania kości z Deh Dumen oznaczał, że badanie histologiczne kości będzie idealnym narzędziem w poszukiwaniu odpowiedzi na pytania dotyczące stylu życia konkretnych zmarłych. W tym celu użyliśmy kości udowych z dobrze zachowanymi trzonami. Udało nam się zebrać dane na temat rozmiarów i kształtu środkowej części trzonu kości udowej (geometria przekroju poprzecznego) oraz związanych z nimi parametrów histologicznych. Dostępne fragmenty kości z Deh Dumen należały do co najmniej 23 osób, co oznacza dostatecznie dużą próbę do analiz statystycznych. Płeć osób z cmentarzyska była uprzednio identyfikowana na podstawie cech kości udowej – ustalono, że 13 osób było płci męskiej, 7 żeńskiej, a w przypadku 3 szkieletów nie udało się oznaczyć płci.
Ponieważ struktura kości zależy od płci i wieku osobników, a także od stylu życia, musieliśmy oszacować wiek mimo braku osteologicznych wskaźników umożliwiających jego wiarygodne oszacowanie (bioarcheolodzy zwykle potrzebują zębów, czaszki lub niektórych elementów szkieletu postkranialnego, aby tego dokonać). Histologia znów się przydała, gdyż mikrostruktura kości zmienia się z wiekiem. Kość najpierw jest zbudowana z pierwotnych warstw, które są zastępowane wtórnymi, a taka kość później także ulega wielokrotnej przebudowie. Stąd mogliśmy podzielić fragmenty kości z Deh Dumen na pochodzące od młodszych i starszych dorosłych.
Zastosowanie metody do ustalenia podziału pracy między płciami
Opracowania etnograficzne na temat współczesnych irańskich społeczności wiejskich często odnotowują obecność pasterstwa transhumancyjnego, rodzaju gospodarki, w którym zwierzęta hodowlane są sezonowo przemieszczane między pastwiskami położonymi w wyższych i niższych partiach gór. Ściśle określony podział prac między płciami jest bardzo powszechny w tego rodzaju społecznościach – mężczyźni zajmują się zadaniami związanymi z hodowlą zwierząt, podczas gdy kobiety są zaangażowane w produkcję żywności w trybie bardziej osiadłym, w obrębie gospodarstwa domowego. Ponieważ stanowisko Deh Dumen położone jest w górach Zagros, a inne materiały archeologiczne sugerują, że pasterstwo jest tam praktykowane od tysiącleci, postawiliśmy hipotezę, że kości mężczyzn powinny być bardziej masywne i nosić więcej śladów przebudowy niż kości kobiet.
Nasze dane okazały się zaskakujące. W oparciu o pomiary przekroju poprzecznego dowiedzieliśmy się, że kości udowe mężczyzn są faktycznie bardziej masywne i mają bardziej nieregularny kształt niż kości kobiet. To przemawia za hipotezą o podziale zadań między płciami, wskazując, że mężczyźni mogli doświadczać więcej bodźców wynikających z ruchów typu zginanie i skręty ciała, związanych z regularnymi wędrówkami w górę i w dół. Jednakże ślady przebudowy kości (specyficzne wskaźniki pozwalające badaczom zrozumieć ten proces) nie różniły się bardzo między płciami. To wskazuje, że czynniki behawioralne kształtujące kości nóg osobników z Deh Dumen mogły być zróżnicowane w ciągu ich życia. Ludzkie kości kształtują się głównie w ciągu dwóch pierwszych dekad życia, kiedy jeszcze rośniemy. Przekroje poprzeczne kości długich podlegają w tym okresie ogromnym przeobrażeniom, a bodźce biomechaniczne mają zasadnicze znaczenie dla tego procesu. Przez resztę życia, kiedy proces kształtowania jest zakończony, nasze kości podlegają przebudowie, która dostosowuje je do ich funkcji w sposób celowy, tzn. w miejscach, gdzie zachodzi taka potrzeba. Można więc przypuszczać, że młodzież z Deh Dumen brała udział w pracach typowo przydzielanych ze względu na płeć, jednak w późniejszym wieku podział na zadania typowo męskie czy kobiece ulegał zatarciu.
Prawo- czy lewonożni?
W grupie, którą analizowaliśmy, zachowała się zarówno prawa, jak i lewa kość udowa tylko jednego z osobników. Była to świetna okazja do oznaczenia potencjalnych różnic w przebudowie kości między prawą i lewą stroną ciała przy założeniu, że wchodzenie pod górę i schodzenie bardziej angażuje nogę dominującą (takie myślenie o naszych dolnych kończynach może się wydawać nieuzasadnione, jednak eksperymentalne badania z dziedziny sportu dowiodły, że większość ludzi rzeczywiście ma dominującą nogę). Ku naszemu zaskoczeniu odkryliśmy statystycznie istotne różnice między prawą a lewą kością udową u tego osobnika, wskazujące na szybszą przebudowę tkanki w prawej nodze. To potwierdza naszą hipotezę, że niektórzy z tych ludzi mogli być zaangażowani w wędrowne (transhumancyjne) pasterstwo i przemieszczać się na przykład po brzegach wadi.
Chcielibyśmy mieć więcej i lepiej zachowanych szczątków do analizy, co pozwoliłoby na lepszą kontrolę wyników, ponieważ istnieje możliwość, że nasze wyniki są zniekształcone przez inne czynniki, np. dietę. Jednak specyfika pracy z kośćmi archeologicznymi polega na tym, że możemy pracować tylko z tym materiałem, jaki posiadamy. Dwa wnioski wynikające z naszych badań mają wielkie znaczenie. Jeden z nich to fakt, że nawet przemieszane i słabo zachowane kości mogą być przeanalizowane z pozytywnym skutkiem przy użyciu niekonwencjonalnych metod, takich jak histologia. Powiązaliśmy obraz histologiczny z wiedzą o stylu życiaPoprzez połączenie metod histologicznych z tradycyjnymi metodami analiz aktywności fizycznej (geometria przekroju poprzecznego) możemy uzyskać wgląd w różne etapy (kształtowanie i przebudowę) zmian w kości zachodzących w zależności od konkretnych stereotypowych aktywności osobnika, co prowadzi do uzyskania coraz bardziej złożonych rekonstrukcji stylu życia dawnych ludzi. Nasza współpraca jest w toku i mamy nadzieję wkrótce pozyskać więcej danych z innych starożytnych bliskowschodnich stanowisk.
Artykuł ten można bezpłatnie przedrukować, ze zdjęciami, z podaniem źródła
Autorka:
Justyna Miszkiewicz – bioarcheolożka zatrudniona na Uniwersytecie Queensland w Australii. Stosuje metody histologiczne do badań współczesnych i archeologicznych szkieletów, aby poznać złożoność procesów przebudowy kości, w tym procesów odzwierciedlających styl życia dawnych społeczności . Jest redaktorem Proceedings of the Royal Society of Queensland oraz członkiem redakcji Anthropological Review i Scientific Reports.
Redakcja: A.C.
Korekta językowa: S.A.
Tłumaczenie: B.M.