Wymiana kulturowa między Egiptem a Egeą
Szczególne zainteresowanie Egiptu minojską Kretą i produktami tej kultury zaowocowało szeregiem źródeł pisanych na ów temat z czasów Nowego Państwa. Znaczące są tutaj wzmianki o Keftiu ( Kreta po egipsku) na egipskich papirusach medycznych.
Zioła lecznicze z Krety
Papirus Ebersa mówi o roślinach z kraju Keftiu i ich właściwościach terapeutycznych. Na papirusie z czasów Amenhotepa III wymienione są dwie recepty w formie zaklęć w języku Keftiu, które miały działać przeciwko azjatyckiej chorobie (chodzi tutaj o trachomę) oraz przeciw zaczerwienieniom. Jedno z naczyń z grobu Totmesa IV zawierało nawet substancję zdrowotną z kraju Keftiu, podarowaną faraonowi jako dar na podróż w zaświaty. Nie ma wątpliwości, że Egipcjanie bardzo szanowali zioła lecznicze z Krety oraz wiedzę medyczną jej mieszkańców.
Język Kefitu
Oba wcześniej wspomniane zaklęcia są interesujące z jeszcze innego powodu. Egipski skryba nie przetłumaczył minojskiego tekstu na egipski – napisał transkrypcję w hieratycznym egipskim piśmie (brzmienie tekstu pozostało więc minojskie). Z pewnością wierzono w magiczną moc obcojęzycznych słów, przez co omijano tłumaczenia samego tekstu. Co ciekawe, egipski skryba ewidentnie musiał rozumieć język minojski, gdyż na końcu niektórych słów dodał pomocnicze determinatywy boga. Oznaczałoby to, że oba minojskie słowa odnosiły się do nazwy dwóch bóstw, a skryba to rozumiał. Po raz pierwszy możemy stwierdzić pokonanie bariery językowej między tymi regionami, co znacząco ułatwiałoby komunikację i wymianę idei.
Izolacjonizm Egiptu
Powstaje pytanie, czy to rosnące zainteresowanie Egipcjan ludźmi oraz produktami z Krety, a także innych egejskich regionów, wpłynęło na sztukę i społeczeństwo państwa faraonów. Egipcjanie unikali przejmowania motywów w języku i sztuce od innych kultur. W ikonografii Nowego Państwa nie ma żadnego obcego motywu, który cieszyłby się taką popularnością jak egipskie zapożyczenia w regionach egejskich (małpy, papirus czy bogini Taweret). Egejski wpływ był bardzo punktowy, gdyż nie wdzierał się w strefę kompleksowego, naszpikowanego symbolizmem świata obrazkowego, który był zdominowany przez faraona i bogów.
Sztuka egejska w Egipcie
Na zmianę takiego stanu rzeczy mogą wskazywać bogato udekorowane sztylet i topór z grobu Ahhotep, matki Ahmose: pierwszego króla XVIII dynastii. Przedstawienie na klindze jednego sztyletu ukazuje byka atakowanego przez lwa w „lotnym galopie” – wyjątkowo minojski motyw. Na toporze widnieją skrzydła oddane w typowo egejski sposób. To, czy obserwatorzy (a nawet zleceniodawcy wykonania tych obrazków) byli świadomi egejskiego charakteru broni, pozostaje kwestią sporną.
Minojskie freski
Niezbity dowód na zmianę podejścia Egipcjan mamy w obszarze pałacowym Tell el-Dab’a – tysiące fragmentów fresków, które szybko zidentyfikowano jako minojskie. Na takie ich pochodzenie wskazuje obca technika i tematyka przedstawień. Malowidła naścienne wykonane są w typowo egejskiej technice buon fresco: namalowane na wilgotnym tynku wapiennym, tak żeby farby mogły wniknąć w tynk. W Egipcie stosowano technikę fresco secco: farbę nanoszono na suchy gips. Ikonografię i styl fresków – między innymi sceny skoków i akrobacji byków, nieznane egipskiemu światu – bez problemu można dopasować do tradycji minojskich malowideł naściennych. Ten wyjątek na pewno wiąże się ze światowym charakterem miasta, które przez swoje położenie geograficzne stanowiło centralny punkt wymiany kulturalnej dla Egipcjan, Lewantynów i Minojczyków.
Tebańskie groby prywatne a tekstylia minojskie
Mniej oczywiste ślady egejskiego wpływu znajdujemy na dekoracji prywatnych grobów XVIII dynastii. Żywe pozy zwierząt na tle krajobrazów, lotny galop oraz poszczególne konwencje przedstawiania elementów krajobrazowych wykazują podobieństwa do egejskich dzieł. Sufity niektórych grobów prywatnych zostały udekorowane ornamentami, które czerpią inspirację z minojskich tekstyliów naściennych – ekskluzywnego towaru w kraju faraonów.
Egipskie elementy w sztuce minojskiej
Minojska ikonografia okresu młodszych pałaców kontynuuje tradycję przejmowania egipskich motywów, co przyczynia się do jej wzbogacenia. Jednak nawet w tym przypadku nie chodzi o masowe wszczepianie egipskich idei, lecz raczej o przejęcie pojedynczych zwierząt, roślin lub hybryd, które z powodu swojej inności fascynowały minojskich artystów. Egipscy bogowie, symbole władzy oraz formy obrazkowe nigdy nie znalazły swojego odwzorowania w minojskiej sztuce, co jasno wskazuje na wybiórcze traktowanie egipskiej kultury przez minojskich artystów. Minojscy artyści importowali półprodukty z Egiptu, aby stworzyć wyjątkowe dla Krety arcydzieła. Piękna forma i tekstura importowanych jaj strusich ewidentnie przyciągała egejskich twórców, którzy dodawali do nich aplikacje ze złota, srebra, brązu, fajansu oraz drewna i tworzyli z nich drogocenne pojemniki. Dobrze zachowały się egzemplarze z Grobu A w Mykenach i z Akrotiri na Therze.
Z nie mniejszą kreatywnością minojscy artyści obchodzili się z importowanymi z Egiptu kamiennymi naczyniami. W porównaniu z egipskimi kamiennymi naczyniami często pojawiającymi się na Krecie i w innych egejskich regionach egipska ceramika jest rzadka. Przypuszczalnie dlatego że służyła ona głównie jako opakowanie dla różnych organicznych produktów i nie posiadała walorów estetycznych.
Przejęcie Krety przez Mykeńczyków
Mykeńczycy przejęli kontrolę nad egejskim handlem około PMIIIA2 (ok. 1370-1330 r.p.n.e.) , kiedy to pałac w Knossos został zniszczony. Umocnili swoją pozycję na Krecie lub całkowicie zasiedlili wyspę i zajęli miejsce Minojczyków w kontaktach z Egiptem i innymi regionami.
Informacja o jednym z pierwszych samodzielnych wystąpień Mykeńczyków na arenie międzynarodowej została zawarta w annałach Totmesa III. W raporcie 42 roku jego panowania zarejestrowano wizytę dyplomatyczną z kraju Tanaja (jedno z określeń Egei) do faraona, wracającego z kampanii.
Mykeny a Egipt
Przeważająca większość importowanych z Egiptu artefaktów w mykeńskim okresie pałacowym trafiła do Argolidy, zwłaszcza do Myken. Szereg tych obiektów (głównie naczynia z alabastru i fajansu, skarabeusze) nosi kartusze z nazwami Amenhotepa III i jego rodziny. Imionami królewskiej pary są też opisane skarabeusze znalezione w Knossos, Fajstos, Hagia Triada/ Aja Triadha, Chanii, i w Anatolii.
Jednym z ciekawszych odkryć na terenach Egei jest dwukrotne wymienienie „Egipcjanina” na tabliczkach w piśmie linearnym B w Knossos.
Ceramika mykeńska
Wiek XIV i XIII p.n.e. to czas masowego eksportu mykeńskiej ceramiki do wschodnich centrów na Morzu Śródziemnym. Nie pominięto Egiptu, i jego ówczesnej stolicy – Amarny. Znaleziono tam tysiące fragmentów ceramiki i co ciekawe nie pochodziła ona z grobów, tak jak w innych ośrodkach egipskich, lecz z wysypisk śmieci na pustyni.
Były to prosto udekorowane naczynia o średniej, ewentualnie małej wartości. Służyły głównie za pojemniki na substancje organiczne (maści i olejki zapachowe). A jednak tak zwane mykeńskie dzbany kabłąkowe stały się tak popularne, że doczekały się wersji nie tylko z gliny, lecz także z fajansu i kamienia. Produkcja imitacji trwała jeszcze na długo po zakończeniu aktywnego importu mykeńskich oryginałów.
Bezpośredni kontakt?
Jak dobrze znali się ludzie zamieszkujący obydwa te regiony? Mimo wielu świadectw wymiany materialnej i kulturowej między Egiptem a Morzem Egejskim to ważne pytanie pozostaje bez jasnej odpowiedzi. Potwierdzone archeologicznie rozprzestrzenianie się dóbr, motywów i idei nie stanowi wystarczającego dowodu na bezpośredni kontakt kulturalny. Żeglarze i handlarze z Cypru i Lewantu mogli z łatwością przejąć rolę pośrednika i przyczynić się do przepływu towarów i idei między regionami.
tłumaczenie na język polski: Piotr Dzido
Artykuł ten można bezpłatnie przedrukować, z częścią zdjęć, z podaniem źródła.
Autor:
Olga Chatys – studentka III roku studiów I stopnia archeologii na Uniwersytecie Warszawskim. Zafascynowana historią i archeologią śródziemnomorską. Jej motywacja do studiowania archeologii wynika z chęci porównywania dzieł i narracji historycznych ze znaleziskami archeologicznymi.
Korekta: A.J.