Szczególne zainteresowanie Egiptuminojską Kretą i produktami tej kultury zaowocowało szeregiem źródeł pisanych na ów temat z czasów Nowego Państwa. Znaczące są tutaj wzmianki o Keftiu ( Kreta po egipsku) na egipskich papirusach medycznych.
Relacje między Egiptem a Morzem Egejskim nie miały żadnych specjalnych podstaw geopolitycznych. Surowe morze oddzielało oba rejony od siebie i sprawiało, że każda podróż była ryzykiem.
Sól to substancja niezbędna do przeżycia. Majowie, egzystujący w gorącym i wilgotnym klimacie, potrzebowali stałych jej dostaw. Sól wykorzystywana była przez nich do konserwacji żywności, odprawiania rytuałów i poprawiania smaku jedzenia. W epoce klasycznej (250–909 roku n.e.), w miarę rozrostu populacji w wielkich ośrodkach na Nizinach Majów, wartość soli dramatycznie wzrosła. Produkcją soli zajmowały się na szeroką skalę żupy solne na północy półwyspu Jukatan. Proces ten, indukowany energią Słońca, polegał na odparowywaniu solanki, co było możliwe dzięki suchemu klimatowi na północnych Nizinach Majów.’
Wytwarzanie soli na południowych Nizinach Majów, gdzie klimat jest znacznie bardziej wilgotny, wyglądało inaczej. Solankę odparowywano nad ogniem, a produkcja ograniczona była jedynie do kilku śródlądowych źródeł, takich jak Salinas de los Nueves Cerros na południu Gwatemali. Skorzystały na tym przybrzeżne społeczności Majów. Na terenie dzisiejszego Belize taką rolę pełniły Paynes Creek Salt Works czy Placencia Lagoon Salt Works, a prekolumbijskie naturalne porty – przykładowo Wild Cane Cay czy Frenchman Cay – transportowały sól i inne dobra wzdłuż wybrzeży. Heather I. McKillop i E. Cory Sills uważają, że warzelnicy, działający na terenie wybrzeża dzisiejszego Belize, byli niezależnymi specjalistami, pozostającymi poza kontrolą królewskich dynastii z ośrodków wewnątrz lądu. Sól natomiast pełniła rolę środka płatniczego – jednego z kilku powszechnie używanych przez Majów.Czytaj dalej „Atz’aam sól jako kryptowaluta Majów? Archeologia podwodna w Belize”
Dotychczas uznawano, że handel Inuitów z Europejczykami rozpoczął się w 1741 roku, kiedy to Vitus Bering nawiązał pierwszą historycznie udokumentowaną wymianę z rdzennymi mieszkańcami Alaski. Przez kolejne sto lat w arktycznej Alasce rosyjscy kupcy zaopatrywali Inuitów w dobra ze Starego Świata. Do najczęściej przywożonych przez Europejczyków towarów należały tytoń, wyroby metalowe oraz szklane. Aktywność rosyjskich osadników – także w zakresie handlu – wzdłuż wybrzeża półwyspu była ciągła, ale mało intensywna. W związku z powyższym badacze uznają, że znaczna część produktów ze Starego Świata trafiała na Alaskę w wyniku handlu z rdzennymi ludami wschodniej Syberii przez Cieśninę Beringa. Poza europejskimi wyrobami szklanymi do Ameryki trafiały także towary z Chin. Najnowsze badania naukowców z University of Alaska wskazują jednak, że datowanie części szklanych paciorków z osad Inuitów jest wcześniejsze niż przedmiotów dostarczanych przez rosyjskich kupców i osadników.
Europejskie szklane paciorki znalezione na Alasce (przykład z Kijik) National Park Service, Domena Publiczna
Wykopaliska ratunkowe prowadzone od 2004 roku na terenie portowej dzielnicy Yenikapi w Stambule odsłoniły pozostałości 37 statków handlowych i zgromadzone na nich rozmaite bogactwa. Jest to największa grupa tego typu jednostek pływających znalezionych kiedykolwiek na obszarze jednego antycznego portu. Pod podkładami statków, biorących niegdyś czynny udział w morskim handlu, odsłonięto oszałamiającą kolekcję oryginalnych zabytków archeologicznych oraz ładunki egzotycznych towarów spożywczych, takich jak migdały, orzechy laskowe, pestki melona, brzoskwinie czy szyszki sosnowe.
Blisko 15 lat temu, w czerwcu 2006 r., zdecydowałem się na eksperyment, założyłem blog i opublikowałem pierwszy wpis poświęcony ogłoszonej właśnie prawdopodobnej lokalizacji starożytnego indyjskiego portu, do którego docierali rzymscy kupcy – tak swój pierwszy post wspomina Wojciech Pastuszka, założyciel portalu. Powracamy do pierwszej informacji, która zapoczątkowała kilkunastoletnią historię Archeowieści. Poniżej przypominamy jedno z najciekawszych znalezisk 2006 r., które zainspirowało wiele pytań na temat kontaktów handlowych pomiędzy Rzymem a Indiami.
Amfory na wystawie w muzeum wykopalisk Pattanam – Muziris fot. Vinayaraj (opublikowano na licencji CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons)