Badacze z Uniwersytetu Stanowego w Iowa pod kierownictwem doktora Andrew Somerville’a dokonali ważnego odkrycia związanego z materiałem pochodzącym z jaskini Coxcatlán w stanie Puebla w Meksyku. Wyniki ich badań rzucają nowe światło na zaludnienie obu Ameryk.
Stanowisko Paquimé w okresie swojego największego rozkwitu stało się najważniejszym ośrodkiem na północy Meksyku i południowym zachodzie Stanów Zjednoczonych. Poza licznymi przykładami monumentalnej architektury i egzotycznych dóbr luksusowych znaleziono tu setki szkieletów papug.
Badania fizykochemiczne naczyń ceramicznych kultury Toyah, rozwijającej się na terenie południowych Wielkich Równin w tzw. okresie protohistorycznym (około 1350–1650 n.e.), udowodniły, że te społeczności spożywały przedhiszpańskie napoje używkowe zawierające kofeinę i teobrominę. Ponadto stwierdzono prawdopodobne przypadki lokalnej produkcji wina.
Po 10 latach od publikacji, Redakcja Archeowieści ma przyjemność zaprezentować kolejny post założyciela portalu, Wojciecha Pastuszki, w którym przybliża on polskim czytelnikom, jak wyglądała jedna z najważniejszych gałęzi handlu w Ameryce. I nie chodzi tutaj o ropę, a o wymianę turkusów za ziarna kakaowca.
Opowiadanie o znaczącej roli integracji międzykulturowej i międzyregionalnej w kształtowaniu się oraz rozwoju różnych tradycji społecznych należy do tej kategorii historii, które zasłyszane, pobudzają w czytelniku odruch bezwarunkowego ziewania lub bardzo wymowne westchnięcie. Co jednak w przypadku, gdy przeniesiemy się do krainy południowo-zachodnich Stanów Zjednoczonych, gdzie podobny wpływ rejestrowany w przeszłości był tak znaczący, że wzbudził w lokalnych społecznościach potrzebę wykształcenia tradycji na obcy, lecz atrakcyjny wzór mezoamerykański? Czy skupimy uwagę Czytelnika, jeśli zdradzimy, że jednym z „prowodyrów” takiej postawy były ziarna kakao?