W sercu dzisiejszego Sudanu tętniły niegdyś życiem chrześcijańskie królestwa Nubii. Jednym z ich najważniejszych ośrodków religijnych i kulturalnych była katedra w Faras – pomnik pamięci zbiorowej średniowiecznych Nubijczyków. Taką narrację wokół polskiego odkrycia z lat 60. XX wieku kreśli w swoim niedawnym artykule doktor Grzegorz Ochała z Katedry Epigrafiki i Papirologii Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego. Posługując się koncepcjami z zakresu studiów nad pamięcią (ang. memory studies), badacz ten stara się odpowiedzieć na pytanie, jaki obraz przeszłości wyłania się z analizy nośników treści kulturowej stworzonych przez społeczności, których historię tak trudno uchwycić za pomocą tradycyjnych podejść badawczych. W dzisiejszym artykule przyglądamy się żmudnym zmaganiom nubiologia usiłującego rozszyfrować znaczenie materii zabytkowej najpierw przysypanej piaskiem, a następnie zalanej wodami jeziora Nasera. Poszukujemy wraz z nim treści, które mogą ukazać ukryty za fasadą cennej architektury i malowniczej sztuki potencjał interpretacyjny jednego z najważniejszych reliktów średniowiecznej Nubii. Zapraszamy zatem do tej iście intrygującej lektury.
Jak rozpoznać starożytne więzienie, gdy je zobaczymy?
Jak możemy rozpoznać starożytne więzienie, gdy je zobaczymy? Pytanie jest nieco skomplikowane, ponieważ same więzienia okazują się trudne do zidentyfikowania w zapisie archeologicznym. Można by zapytać, czy nie są to po prostu pomieszczenia, takie jak wszystkie inne pomieszczenia: cztery ściany, pojedyncze wejście i wyjście oraz drzwi z blokadą? Co odróżnia je od innych przestrzeni?
Chociaż istnieją pewne wyjątki, tradycyjnie uważa się, że więzienia są zwykłymi pomieszczeniami i trudno, jeśli nie niemożliwe, jest je jednoznacznie zidentyfikować. W rzeczywistości archeolog o posturze Luke’a Lavana stwierdził niedawno:
„O więzieniach wiemy niewiele. Nie zidentyfikowaliśmy żadnych pewnych architektonicznych dowodów”.
(Lavan 2007: 121)
Chociaż komentarz ten jest błędny, odzwierciedla on stan archeologii, jeśli chodzi o identyfikację więzień. Podczas gdy kilka (i rosnąca) liczba więzień została zidentyfikowana w czasie wykopalisk w ciągu XX wieku, wielu ekspertów przyznałoby, że nie mają pojęcia, jak wygląda rzymskie więzienie. Odzwierciedleniem tego stanu rzeczy jest brak czegokolwiek w rodzaju typologii starożytnych rzymskich więzień.
Czytaj dalej „Jak rozpoznać starożytne więzienie, gdy je zobaczymy?”
Tradycja tworzenia inskrypcji w Cesarstwie Rzymskim
W III w. tradycja tworzenia inskrypcji w cesarstwie rzymskim uległa przekształceniu i do V w. ich liczba miejscami znacznie spadła, a ich różnorodność, kształt, forma, dekoracje, użyte kroje pisma czy wreszcie okoliczności wystawienia całkowicie się zmieniły. – Gorące dyskusje wokół owej transformacji toczą się nieprzerwanie przynajmniej od lat 80. XX w., dotąd jednak nie osiągnięto zgody w zakresie odtworzenia jej przyczyn, przebiegu i skutków. Na pewno kryje się za nią coś więcej niż prosta korelacja z politycznym i militarnym kryzysem cesarstwa rzymskiego – mówi dr Paweł Nowakowski z Wydziału Historii UW, laureat prestiżowego grantu ERC.

Czytaj dalej „Tradycja tworzenia inskrypcji w Cesarstwie Rzymskim”
Nowy, przełomowy sposób na odszyfrowanie pisma linearnego A
Enigmatyczne pismo linearne A, znane z glinianych tabliczek pochodzących z czasów największego rozkwitu kultury minojskiej na Krecie (około 1800–1450 p.n.e.), może niedługo zostać odczytane. Nowatorska metoda, zaproponowana przez młodą badaczkę z Uniwersytetu w Cambridge, opiera się na… Internecie! Może on pomóc w odszukaniu prawdopodobnych powiązań ze znacznie lepiej rozpoznanym pismem linearnym B, które rozwinęło się w późniejszym okresie prehistorycznej Grecji. (Stopniowe) odszyfrowanie pisma linearnego A jest w zasięgu ręki!

Źródło: SigLA, Ester Salgarella, Simon Castellan. Dzięki uprzejmości dr Salgarella, na licencji CC BY-NC-SA 4.0
Czytaj dalej „Nowy, przełomowy sposób na odszyfrowanie pisma linearnego A”