Kot może nie jest najlepszym przyjacielem człowieka, ale jego urok i niezależność plasują go w ścisłej czołówce pupili. Współcześnie coraz rzadziej pełnią one rolę regulatorów populacji gryzoni i stają się naszymi (co najmniej) współlokatorami. Nie można także bagatelizować znamienitej pozycji i powszechności zdjęć czy nagrań z kotami w mediach społecznościowych. Ale czy kocie życie zawsze było tak sielskie? Jak wiemy, koty otaczane były czcią w starożytnym Egipcie. Ale jaki był los tych zwierząt w okresie średniowiecza? Najnowsze wyniki badań opublikowane w Journal of Archaeological Science: Reports wskazują, że koty z centralnej Portugalii raczej nie marzą o wynalezieniu wehikułu czasu i cofnięciu się w czasie do XIII-wiecznej Europy.
Historia udomowienia kota
Kot jest obecnie jednym z najbardziej popularnych gatunków zwierząt domowych. Wokół miejsca, czasu, ale także sposobu jego udomowienia wciąż toczy się wiele debat wśród naukowców. Obecny konsensus wskazuje, że kohabitacja człowieka z kotem rozpoczęła się w okresie neolitu. Z obszaru Bliskiego Wschodu – kolebki osiadłego trybu życia, uprawy czy hodowli społeczności Starego Świata – pochodzą również najstarsze szczątki udomowionego kota, również z powodu naturalnego występowania tam dzikich populacji tych ssaków. Trudno jednoznacznie określić konkretną datę udomowienia kotów, choć naukowcy wskazują początek tego procesu na około 10 000 lat p.n.e.
Związek neolitu z procesem stopniowego zacieśniania relacji ludzi z przedstawicielami gatunku Felis wydaje się o tyle logiczny, że wraz ze stopniowym wzrostem znaczenia uprawy roślin jadalnych i gromadzeniem ich w pomieszczeniach gospodarczych w ludzkich osadach zaczęło pojawiać się więcej gryzoni. To z kolei sprawiło, że koty coraz częściej przebywały w pobliżu ludzkich domostw, a pomiędzy naszymi gatunkami zaczęła rozwijać się symbioza: kot miał stałe i bezpieczne źródło pożywienia, a ludzkie zasoby były chronione przed inwazją szkodników. Co więcej, biorąc pod uwagę wrodzoną niezależność kotów, wydaje się, że do udomowienia doszło raczej na zasadach stopniowego oswajania i przyzwyczajania do bliskości człowieka. W efekcie proces ten zapewne przebiegał inaczej niż w przypadku psów czy innych zwierząt gospodarczych…
Niezależnie od tego jak dokładnie przebiegał ten proces, dane archeologiczne wskazują na to, że ekspansja kota pokrywa się z rozwojem terytorialnym rolnictwa.. Na chwilę obecną najstarsze znane szczątki kota mają 7500 lat i związane są z osadnictwem kultury ceramiki wstęgowej rytej. Wspólna migracja ludzi i kotów (człowieka i kota) w Europie dała początek intensywnemu rozprzestrzenianiu się Felis po całym globie. W przypadku Starego kontynentu badacze wskazują na szczególną intensyfikację i wzrost populacji kota domowego w okresie trwania Cesarstwa Rzymskiego. W tym czasie pojawił się między innymi również w Portugalii.
Koty na Półwyspie Iberyjskim
Obecność kotów w okresie po upadku Cesarstwa zachodniorzymskiego jest potwierdzona przez liczne znaleziska szczątków tych ssaków w kontekście stanowisk osadniczych. We wczesnym średniowieczu znane są one zarówno z terenów pod panowaniem islamskim jak i chrześcijańskim. Naukowcy nie zarejestrowali wyraźnych różnic w kontekście, w którym odkrywane są szczątki kotów w zależności od państwowości i religii. Kot niezmiennie był towarzyszem człowieka, skutecznie kontrolującym liczebność gryzoni.
Niemniej, nowe światło na koleje kociego losu rzucają źródła pisane. Teksty datowane na XIV wiek z terenów Wysp Brytyjskich i XIII wieku z Portugalii wymieniają na przykład wartość rynkową… kociego futra.
W kontekście Portugalii najstarszy znany tekst wspominający o handlu tym towarem to dekret króla Alfonsa III Dzielnego “Lei da Almotaçaria” wydany 26 grudnia 1253 roku.
Ustalał on cenę sztuki futra w wysokości jednego soldo, co czyniło je tańszym od futra czy okrywy rysia, łasicy czy lisa, ale równym wartością skórze cielęcej czy pochodzącej od daniela zwyczajnego. Co ciekawe, wykorzystywanie futra kota w kuśnierstwie europejskim jest szczególnie dobrze potwierdzone w źródłach pisanych z Wysp Brytyjskich i Skandynawii. Z pierwszego rejonu pochodzą także teksty, które informują, że niższe warstwy społeczne nosiły ubrania wykonane ze skór i futer kotów, lisów czy królików.
We wczesnym okresie nowożytnym napisano natomiast teksty kulinarne takie jak “Llibre del Coch”, które potwierdzają spożywanie kociego jak i psiego mięsa na terenie Półwyspu Iberyjskiego. Kto by pomyślał, że tyle dowiemy się na ten temat ze źródeł historycznych…
Koty w średniowiecznej Almadzie
Współcześnie Almada jest siedzibą gminy położonej na wybrzeżu Atlantyku w rejonie środkowej Portugalii, połączoną z Lizboną mostem przebiegającym nad rzeką Tag. W średniowieczu Almada pełniła rolę portu i zaplecza rolniczego, u jego schyłku zaś przeżywała rozkwit urbanistyczny. Zarówno w warstwach datowanych na okres przed jak i po rozbudowie, archeolodzy zarejestrowali kolejno liczne jamy zasobowe i pozostałości po budynkach magazynowych, co potwierdza tylko znaczenie Almady jako ośrodka miejskiego skupiającego aktywność rolniczą w okolicy współczesnej stolicy Portugalii.
Prace archeologiczne związane z przebudową ulicy Rua do Registo Civil, w trakcie których natrafiono na sześć jam śmietniskowych datowanych na XII-XIII wiek n.e., okazały się szczególnie istotne z perspektywy omawianej roli kota w życiu człowieka doby średniowiecza. Choć ustalenia Evy Pires można zapewne przełożyć na szerszy kontekst Portugalii, czy wręcz całego Półwyspu Iberyjskiego (tak, aby zbytnio nie demonizować Almady).
W kontekście wspomnianych obiektach archeologicznych zarejestrowano również szereg szczątków należących do bezkręgowców oraz innych zwierząt, między innymi ptaków, ryb i ssaków. Wśród przedstawicieli tej ostatniej gromady zarejestrowano liczne kości kotowatych. W ramach analizy archeozoologicznej określono minimalną liczbę osobników z każdego kontekstu, ich płeć, wiek w momencie śmierci, a także ewentualne ślady obróbki bądź innych manipulacji, które mogłyby udzielić odpowiedzi na pytanie o powody obecności szczątków kota w kontekście średniowiecznego śmietnika…
Kocie życie w średniowieczu
W obrębie wspomnianych jam śmietniskowych zarejestrowano szczątki należące do co najmniej trzynastu kotów. Natrafiono tam na szczątki zarówno młodocianych osobników (w tym kotka zmarłego jeszcze przed ukończeniem 4 miesięcy), jak i tych dorosłych. Ciekawsze dane pozyskane zostały jednak w wyniku dokładnych oględzin kości czaszki, kości udowych, piszczelowych oraz w obrębie dolnej części szkieletu osiowego. Na tych kościach zarejestrowano bowiem liczne ślady nacięć związane z intencjonalną obróbką szczątków przez człowieka.
Ślady nacięć na kręgach i kości krzyżowej związane były najprawdopodobniej z rozbiorem tuszy, a te na czaszce i kościach piszczelowych ze zdejmowaniem skóry. Są to nie tylko pierwsze dowody archeologiczne wskazujące na pozyskiwanie kociego mięsa i futra w okresie średniowiecza w Portugalii, ale również unikaty w skali całego Półwyspu Iberyjskiego.
Do tej pory niemal analogiczne znaleziska odkryte zostały m. in. we wcześniejszych badaniach prowadzonych w Barcelonie (X-XI wiek n.e.) oraz Priego de Córdoba (XII-XIII wiek n.e.), które tak jak w przypadku Almady, również zarejestrowano w jamach śmietniskowych. Szczególnie interesujące jest drugie z wymienionych stanowisk, choć szerokie datowanie nie pozwala stwierdzić jednoznacznie, czy odkrycia związane są z okresem islamskim, czy pochodzą raczej z warstw po zdobyciu miasta przez chrześcijan, które nastąpiło w 1225 roku n.e. Kolejne zbliżone znaleziska z Vila Franca de Xira i Carnide datowane są kolejno na XV-XVI i na XVII wiek n.e. Potwierdza to opisany w tekstach fakt, że kocie mięso i futro były wykorzystywane także w okresie nowożytnym.
Szorstki los dzisiejszych ulubieńców
Źródła historyczne informują, że szczątki zwierząt wykorzystywanych w różnych gałęziach przemysłu w okresie średniowiecza krótko po obróbce najczęściej wyrzucano na ulice miasta i dopiero w dalszej kolejności sprzątano z resztą nieczystości. W przypadku Almady informuje nas o takich praktykach portugalski kronikarz, Fernão Lopes. Ich zakaz nastąpił dopiero wraz z kodeksem praw “Ordenações Manuelinas” wydanym w 1512, który nakładał na praktykującego karę grzywny w wysokości nawet 50 reali. Zakaz nie dotyczył jednak samego pozyskiwania futra i mięsa kotów czy psów…
Kocia skóra nie była jednak wykorzystywana tylko i wyłącznie przez kuśnierzy. Źródła historyczne informują nas również o przypuszczalnych wartościach medycznych i magicznych skóry należącej do dzisiejszych ulubieńców. Warto jednak zaznaczyć, że trudno w tym wypadku odnieść się do potencjalnych uprzedzeń części ludności przedindustrialnej Europy, które wiązały koty z osobami parającymi się czarną magią…
Posłowie
Kocie życie w okresie średniowiecza i nowożytności było nie do pozazdroszczenia. Potwierdzają to dobitnie wyniki badań przedstawione w tym tekście. Na szczęście współczesny los naszych zwierzęcych współlokatorów jest znacznie lepszy i jest to zasługa zarówno przemian społecznych jak i nas samych, osób kochających swoich pupili.
Bibliografia
Baca, M., Popović, D., Panagiotopoulou, H. et al. Human-mediated dispersal of cats in the Neolithic Central Europe. Heredity 121, 557–563 (2018). https://doi.org/10.1038/s41437-018-0071-4
Krajcarz, Magdalena, et al. „The history of the domestic cat in Central Europe.” Antiquity 96.390 (2022): 1628-1633.
Krajcarz, M., Van Neer, W., Krajcarz, M.T. et al. Stable isotopes unveil one millennium of domestic cat paleoecology in Europe. Sci Rep 12, 12775 (2022). https://doi.org/10.1038/s41598-022-16969-8
Pires, Eva. „Pets or pelts: Cat fur exploitation in medieval Portugal.” Journal of Archaeological Science: Reports 57 (2024): 104664.
Artykuł ten można bezpłatnie przedrukować, ze zdjęciami, z podaniem źródła
Autor: Adam Budziszewski
Redakcja: A.C.
Okładka: Ilustracja wygenerowana w Midjourney, edycja w PS K.K.
Promt: wygeneruj obraz kota uciekającego przed mężczyzną w stylu średniowiecznego malarstwa iberyjskiego