W ostatnim tygodniu świat obiegła sensacyjna wiadomość, że na stanowisku archeologicznym Tall el-Hammam, uznanym przez niektórych autorów za ruiny Sodomy, znalezione zostały liczne ślady świadczące o tym, że miasto i jego okolica zostały ok. roku 1650 p.n.e. zniszczone przez ciało niebieskie w typie meteorytu tunguskiego. Przedstawiane jest to jako dowód prawdziwości biblijnego opisu zagłady Sodomy.
W dzisiejszym artykule przypominamy wywiad sprzed 10 lat ze sławnym badaczem tego stanowiska, prof. Klausem Schmidtem z Niemieckiego Instytutu Archeologicznego, którego udzielił Archeowieściom tuż przed śmiercią. Zapraszamy do Turcji sprzed
12 000 lat w podróż, która została zaktualizowana o najnowsze dokonania w dziedzinie badań nad Göbekli Tepe i całą prowincją Şanlıurfa.
Okoliczności i czas narodzin państwa polskiego fascynowały od dawna. Aktualnie obserwujemy wiele projektów badawczych, konferencji oraz badań indywidualnych, które analizują to zagadnienie w sposób interdyscyplinarny. Wciąż jednak pozostaje wiele pytań.
Świt państwa polskiego jest adresowany zarówno do specjalistów, jak i do szerszego kręgu zainteresowanych. Ukazuje nie tylko barwny obraz przeszłości sprzed tysiąca lat, ale również ilustruje wkład archeologii w poznawanie korzeni państwa, a tym samym Polski i Polaków.
Wielu osobom jezioro Śniardwy kojarzy się przede wszystkim z największym zbiornikiem słodkowodnym w Polsce oraz wypoczynkiem na jachcie czy na plaży. Piękne okoliczności przyrody i czysta woda wydają się wprost stworzone do relaksu. Z drugiej strony jezioro wykorzystywano od dawna również w celach transportowych, a nad jego brzegami od tysięcy lat zamieszkiwali ludzie. Archeolodzy jednak nie penetrowali dotychczas wód tego jeziora. Czy kryją one jakieś tajemnice? Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy cofnąć się w czasie o ponad 80 lat. Wówczas w tej okolicy wydarzyła się niezwykle ciekawa historia – prolog opowieści, w której pojawia się mała zapinka z wielkiej wody.
Na skandynawskim cmentarzysku odkryto pierścień z wyrytym imieniem Allaha. Artefakt datowany na IX wiek skrywał wiele tajemnic. Czyją własnością był arabski pierścień z Birki i jak znalazł się na drugim końcu średniowiecznego świata?
Arabski pierścień z Birki
Birka, nazywana pierwszym miastem w Szwecji, jest położona na wyspie Björko w odległości 25 km na zachód od Sztokholmu. W trakcie prowadzonych tam wykopalisk odkryto wiele przedmiotów poświadczających aktywny udział miejscowej ludności w handlu dalekosiężnym, który miał się odbywać na rozległych obszarach Starego Świata między VIII a XI wiekiem n.e. Jednym z ciekawszych zabytków tej kategorii, odnalezionych w cmentarnej części stanowiska w Birce, jest srebrny arabski pierścień z inskrybowanym napisem „Allah”. Tekst wyryty został w tzw. dukcie kufickim, czyli stylu zapisu liter alfabetu arabskiego charakterystycznym dla wczesnych wieków islamu. To jak dotąd jedyny pierścień z arabską inskrypcją odkryty w Skandynawii i mimo że odnaleziony pod koniec XIX wieku, wciąż pobudza wyobraźnię badawczą. Ze względu na to, że pierwotnie ograniczono się jedynie do ujęcia go jako „pozłacanego srebrnego pierścienia z ametystem”, grupa współczesnych naukowców zaordynowała szeroko zakrojone badania laboratoryjne, aby odkryć wszystkie tajemnice tego zabytku.
Dnia 17 lipca 2021 roku podczas prac archeologicznych prowadzonych w pobliżu niedawno odrestaurowanego mauzoleum Augusta na Piazza Augusto Imperatore, tuż przy Via del Corso w Rzymie, dokonano ważnego i rzadkiego odkrycia pomerium. Odkopano sporych rozmiarów blok (pomeriumcippus), wykonany z trawertynu, który wyznaczał sakralną granicę (pomerium) Rzymu poszerzoną przez cesarza Klaudiusza w 49 roku n.e. Choć blok zachował się jedynie częściowo, z tytułem cenzorskim władcy (linia 6) i końcową formułą (linie 7–9):
[au]ctis populi R[omani] / finibus, pomerium /ampliavit terminavitque,
to łączenie tej inskrypcji z działalnością Klaudiusza i podobnymi cippi, z tego samego okresu, jest jak najbardziej zasadne.
Dlaczego niedawne odkrycie w Rzymie ma tak unikatowy charakter i tak wielkie znaczenie?
Miniwykłady (po polsku i po angielsku, z napisami) Interdyscyplinarnego zespołu z Uniwersytetu Warszawskiego i Uniwersytetu w Oslo, w partnerstwie z Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie, dotyczą legitymizacji elit w Polsce i Norwegii i omawiają takie tematy, jak:
Pomimo zasadniczych dowodów na krótkoterminowe skutki zmian klimatycznych, nasze zrozumienie ich długoterminowego wpływu na dzieje ludzkości wciąż jest ograniczone. Aby zgłębić to zagadnienie, naukowcy skupili się na starożytnych społeczeństwach z uwagi na mniej skomplikowane systemy ekonomiczne oraz możliwość obserwacji wzajemnych relacji zmian środowiskowych i instytucjonalnych. Do tej pory literatura opisująca „archeologię upadku” przedstawiała głównie dowody statystyczne zgodne z twierdzeniem, że poważne susze wywoływały kryzysy w funkcjonowaniu instytucji. Pogląd ten został jednak ostatnio podważony w literaturze fachowej, którą Giacomo Benati i Carmine Guerriero podsumowali w artykule Climate Change and State Evolution.W poniższym poście przyjrzymy się, jak zmiany klimatyczne wpływały na ewolucję państwowości.
Profesor Aleksander Bursche i międzynarodowy zespół pod jego kierownictwem opracowali monografię odtwarzającą przebieg i procesy migracji w Europie Środkowej u schyłku starożytności. Publikacja jest rezultatem sześcioletniego projektu Maestro NCN, w trakcie którego archeolodzy, antropolodzy, historycy i paleobotanicy badali stosunki kulturowe, etniczne, społeczne i demograficzne oraz warunki ekologiczne od schyłku IV do końca VI wieku. W efekcie przeanalizowane zostały na nowo źródła pisane, archiwalne, archeologiczne oraz palinologiczne. Przeprowadzono również szereg badań weryfikacyjnych i wykopaliskowych, a także dokonano wielu analiz antropologicznych, geofizycznych i paleobotanicznych pobranych osadów.