Od setek lat trwa spór o rolę przemocy w rozwoju ludzkiej cywilizacji. Niektórzy autorzy, inspirowani przez mit szlachetnego dzikusa albo pisma Jeana-Jacquesa Rousseau, uważają, że ludzie pierwotni byli z natury dobrzy i dopiero rozwój kultury doprowadził do konfliktów, których kulminację stanowiła II wojna światowa. Inni z kolei, idąc za poglądami Thomasa Hobbesa, uznają człowieka za istotę z gruntu złą, której skłonność do agresji jedynie instytucje państwa trzymają w ryzach. Ten spór o naturę człowieka ma wiele odsłon i jest w dużym stopniu sporem filozoficznym, wykorzystującym niekiedy obserwacje etnograficzne albo socjologiczne, w mniejszym stopniu dane historyczne, zwłaszcza z ostatnich kilkuset lat, a wyniki badań archeologicznych bardzo wybiórczo albo wcale.
Trzy bursztynowe paciorki
Bałtycki bursztyn (eoceński sukcynit) był materiałem bardzo cenionym w starożytności i już w górnym paleolicie jego niewielkie ilości docierały do południowej Polski, a nawet na Słowację. Jednak dopiero w III tysiącleciu p.n.e. wraz z rozprzestrzenieniem się w zachodniej i środkowej Europie pucharów dzwonowatych większe ilości bałtyckiego bursztynu trafiały za Zachód, a sporadycznie nawet do krajów śródziemnomorskich, gdzie już wcześniej eksploatowane były złoża mezozoicznych bursztynów, m.in. na Półwyspie Iberyjskim. Wreszcie w epoce żelaza, a zwłaszcza po utworzeniu na przełomie er efektywnego szlaku bursztynowego, wielkie ilości bałtyckiego bursztynu zaczęły być importowane do wszystkich prowincji Cesarstwa Rzymskiego, a nawet na Bliski Wschód. Dwie niedawne publikacje pokazują jednak, że sukcynit znacznie wcześniej trafiał na stanowiska archeologiczne położone zaskakująco daleko od wybrzeży Bałtyku.
Kosmiczne kości – historia o tym jak nasi przodkowie podbili kosmos i wstrząsnęli naukowcami
W piątkowy poranek 8 września 2023 roku wystartował statek kosmiczny V.S.S. Unity firmy Virgin Galactic. Jego celem — suborbita. Na jego pokładzie — dwóch niezwykłych pasażerów — kości wymarłych przedstawicieli homininów, Homo naledi oraz Australopithecusa sediby. Odkrywca homininów pękał z dumy, publikując informacje o swoim projekcie w mediach społecznościowych, ale zamiast oklasków spłynęła na niego fala krytyki. W środowisku naukowym zawrzało.
Chwila przerwy
Szanowni Państwo,
jak wielu z Was, my również kiedyś musimy pojechać w teren. W tym roku tak się złożyło, że cała Redakcja ruszyła jednocześnie w różne części świata, aby uczestniczyć w badaniach archeologicznych. Dlatego musimy zrobić króciutką przerwę, ale już niedługo wrócimy z kolejnymi częściami o historii Tikal!
pozdrawiamy terenowo!
Redakcja Archeowieści
LiDAR, satelity i sztuczna inteligencja w archeologii
Użycie danych LiDAR, zobrazowań satelitarnych oraz sztucznej inteligencji staję się normą w polskiej archeologii. Zapraszamy na wywiad z dr Łukaszem Banaszkiem o odkrywaniu i ochronie stanowisk archeologicznych z użyciem narzędzi cyfrowych.
Czytaj dalej „LiDAR, satelity i sztuczna inteligencja w archeologii”
Bioarchaeology of the Near East – tom 16 jest już dostępny
Najnowszy tom czasopisma Bioarchaeology of the Near East zawiera trzy artykuły. Grigoria Ioannou i Kirsi O. Lorenz przedstawiają systematyczny przegląd historii i aktualnego stanu badań nad bioarcheologią Cypru. Yossi Nagar z kolegami opisuje szkielet mężczyzny znaleziony w jaskini na Pustyni Judzkiej i datowany na wczesny chalkolit. Wreszcie Stephen Haines z kolegami pokazuje dwa przypadki małżowiny puszkowej, cechy niemetrycznej występującej w jamie nosowej i zidentyfikowanej u dwóch kobiet z XX-wiecznego Cypru.
Czytaj dalej „Bioarchaeology of the Near East – tom 16 jest już dostępny”
Egipt i Morze Egejskie w epoce brązu – Chronologia poznania, część 1
Relacje między Egiptem a Morzem Egejskim nie miały żadnych specjalnych podstaw geopolitycznych. Surowe morze oddzielało oba rejony od siebie i sprawiało, że każda podróż była ryzykiem.
Czytaj dalej „Egipt i Morze Egejskie w epoce brązu – Chronologia poznania, część 1”
Archeologiczny katastrofizm
Ponad dwieście lat temu, kiedy geologia stawała się samodzielną nauką, pojawiło się pytanie, dlaczego w różnych skałach znajdują się szczątki różnych organizmów żywych i co doprowadziło do tego, że część z nich wyginęła. Na to pytanie odpowiedział Georges Cuvier (1769–1832), który — ewidentnie zainspirowany biblijną opowieścią o potopie — uznał, że w historii Ziemi następowały cyklicznie katastrofy prowadzące do zagłady jednych i pojawiania się innych gatunków. Teoria Cuviera została później nazwana katastrofizmem.
Pani Ix Tz’akb’u Ajaw (Ahpo Hel). Kim była Czerwona Królowa z Palenque?
Palenque (Chiapas, Meksyk) – stanowisko archeologiczne niegdyś na ustach wszystkich ze względu na spektakularny grobowiec władcy znanego jako K’inich Janaab’ Pakal I: jedno z najważniejszych odkryć w archeologii Majów i Mezoameryki. Grobowiec Pakala Wielkiego, do którego Alberto Ruz Lhuillier przekopywał się przez sześć lat, pokazał, że piramidy Majów nie stanowią jedynie postumentów dla – wieńczących ich szczyty – świątyń. Przynajmniej w niektórych przypadkach pełnią one również rolę grobowca. Natomiast pismo Majów, zdobiące w tym wypadku bogato rzeźbiony sarkofag władcy, koduje w sobie coś więcej niż tylko daty wydarzeń astronomicznych. Niesie z sobą imiona oraz historie prawdziwych ludzi. Odkrycie to przez lata budziło rozmaite emocje, a słynny autor teorii psuedonaukowych – Erich von Däniken – zarobił na nim niemało, gdy obrócił poziomo scenę przedstawiającą Pakala leżącego u stóp yaxché (drzewa przechodzącego przez wszystkie poziomy majańskiego wszechświata) i posadził władcę we wnętrzu statku kosmicznego. Archeologia oraz epigrafika Majów rozwinęły się znacznie od lat 50. ubiegłego stulecia, natomiast elitarny pochówek, w którym spoczywał K’inich Janaab’ Pakal I, zwany Pakalem Wielkim, nie był w Palenque jedyny…
Czytaj dalej „Pani Ix Tz’akb’u Ajaw (Ahpo Hel). Kim była Czerwona Królowa z Palenque?”
Nowe odkrycia w San Bartolo: najstarszy bezpośredni dowód użycia kalendarza na Nizinach Majów
Początki mezoamerykańskich kalendarzy toną w mrokach coraz bardziej odległych czasów. O dowodach pośrednich użytkowania 260-dniowego kalendarza tzolk’in ponad trzy tysiące lat temu, na podstawie zorientowanych astronomicznie zespołów architektonicznych, zwanych grupami E, wspominano już wcześniej: Grupy E nie służyły obserwacjom równonocy. Badania archeologiczne w San Bartolo (Petén, Gwatemala), znanym ze słynnych fresków przedstawiających sceny z majańskiego mitu stworzenia Popol Vuh, przynoszą jednak coraz starsze przykłady bezpośredniego użycia notacji kalendarycznej na Nizinach Majów. Donosi o tym artykuł Davida Stuarta, Hether Hurst, Borisa Beltrána i Williama Saturno „An early Maya calendar record from San Bartolo, Guatemala”, opublikowany w kwietniu 2022 na łamach „Science Advances”.