Drewno prawdę ci powie. Broń z jeziora Nidajno w świetle analiz antrakologicznych

Na terenie dawnego jeziora Nidajno odkryto pierwsze w Polsce stanowisko archeologiczne, Czaszkowo, gdzie zarejestrowano dowody składania darów wotywnych w jeziorach. Obrzędy te, polegające na celowym niszczeniu i zatapianiu w wodzie między innymi broni czy innych elementów wyposażenia wojownika, miało prawdopodobnie charakter symbolicznej ofiary. Na obszarze stanowiska odkryto szereg takich zabytków, a wiele z nich pochodziło z terenów Imperium Rzymskiego. Dzięki beztlenowym warunkom zalegania, wiele artefaktów, w tym tych wykonanych z materiałów organicznych, zachowało się w doskonałym stanie. Umożliwiło to między innymi przeprowadzenie analizy gatunkowej części z odkrytych tu drewnianych elementów wyposażenia militarnego, której wyniki opublikowano niedawno w prestiżowym czasopiśmie Archaeometry. Badania te nie tylko dostarczyły informacji odnośnie technologii wykonania tych przedmiotów, ale pozwoliły również lepiej zrozumieć symbolikę oraz rytuały społeczności zamieszkujących Pojezierze Mrągowskie w okresie wpływów rzymskich i okresie wędrówek ludów.

Czytaj dalej „Drewno prawdę ci powie. Broń z jeziora Nidajno w świetle analiz antrakologicznych”

Nowe odkrycia i wspólna debata – 2. Podlaska Konferencja Archeologiczna

W ostatnich latach województwo podlaskie staje się coraz istotniejszym punktem na archeologicznej mapie Polski. Dynamiczny rozwój badań oraz liczne nowe odkrycia zmieniają nasze rozumienie przeszłości tego regionu. W odpowiedzi na rosnącą potrzebę wymiany wiedzy i doświadczeń, Dział Archeologii Muzeum Podlaskiego w Białymstoku organizuje 2. Podlaską Konferencję Archeologiczną, która odbędzie się w dniach 24–25 kwietnia 2025 roku w siedzibie głównej muzeum – białostockim ratuszu.

Czytaj dalej „Nowe odkrycia i wspólna debata – 2. Podlaska Konferencja Archeologiczna”

Przedstawienia architektury amarneńskiej w grobowcach skalnych


Rządy
Amenhotepa IV – słynnego Echnatona – są jednym z najczęściej omawianych tematów w literaturze naukowej dotyczącej epoki Nowego Państwa starożytnego Egiptu. Odejście od religii państwowej, przeniesienie stolicy z Teb i wzniesienie od podstaw nowej w Achetaton (z języka egipskiego: Horyzont Atona) i wreszcie poczynienie poważnych zmian w kanonie sztuki są zjawiskami, które do dnia dzisiejszego nurtują i pobudzają wyobraźnię naukowców. Nie każdy jednak wie, że faraon-heretyk przyczynił się do jeszcze jednej rzeczy, która ponad trzy tysiące lat później bardzo pomogła archeologom w rekonstrukcji skazanego na zapomnienie miasta. Mowa o reliefowych przedstawieniach architektury Achetaton, którymi nakazał ozdobić grobowce skalne należące do swoich popleczników. 

 

Czytaj dalej „Przedstawienia architektury amarneńskiej w grobowcach skalnych”

Archeologia na frontach pierwszej wojny światowej

Nauka bez granic to seria rozmów poświęcona badaniom naukowym prowadzonym na Uniwersytecie Jagiellońskim. Prowadzącymi i gośćmi podkastu są pracownicy, wykładowcy i doktoranci tej uczelni, a także ich współpracownicy z innych jednostek badawczych. W tym odcinku gościem doktora Kamila Kopija jest doktor Marcin Czarnowicz z Zakładu Archeologii Egiptu i Bliskiego Wschodu, który w ostatnich latach zajął się badaniem archeologicznych pozostałości po działaniach pierwszej wojny światowej.

Czytaj dalej „Archeologia na frontach pierwszej wojny światowej”

Rdzenni Amerykanie w średniowiecznej Norwegii raz jeszcze

Wczorajszy wpis o amerykańskich haplogrupach na wczesnośredniowiecznym cmentarzysku w Norwegii był oczywiście primaaprilisowym żartem. Normanowie dotarli na Nową Fundlandię i tam spotkali rdzennych Amerykanów, natomiast wyniki wykopalisk na stanowisku Orkdal zostały zupełnie zmyślone, podobnie jak publikacja w PNAS. Żartem tym zwracamy uwagę na potrzebę samodzielnego weryfikowania informacji w internecie, sprawdzania odnośników oraz źródeł, na podstawie których przygotowywane są „sensacyjne” wiadomości.

Czytaj dalej „Rdzenni Amerykanie w średniowiecznej Norwegii raz jeszcze”

Indianie dotarli do Europy przed XII wiekiem: nowe wyniki badań genetycznych

Niniejszy post jest primaaprilisowym żartem, zapraszamy do sprostowania.

W roku 986 normańscy żeglarze dotarli do Grenlandii, gdzie założyli dwie osady, istniejące następnie przez co najmniej 400 lat. Początki tej historii zostały opisane przez kilka sag, które zrelacjonowały również wyprawy z Grenlandii dalej na zachód i odkrycie Hellulandii, Marklandii i Winlandii, identyfikowanych współcześnie odpowiednio jako Ziemia Baffina, Półwysep Labrador oraz Nowa Fundlandia. Wykopaliska archeologiczne ujawniły na tej ostatniej wyspie stanowisko archeologiczne datowane na sam początek XI wieku i zidentyfikowane jako osada normańska. Nie ulega zatem wątpliwości, że Europejczycy dotarli do Ameryki Północnej kilka wieków przed Kolumbem. Teraz, dzięki wynikom badań mitochondrialnego DNA, wiemy, że efektem tych wypraw było również dotarcie rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej do Europy.

Czytaj dalej „Indianie dotarli do Europy przed XII wiekiem: nowe wyniki badań genetycznych”

TAJEMNICE ENEOLITU I WCZESNEJ EPOKI BRĄZU. Wykopaliska na wielokulturowym stanowisku w Książnicach

Zapraszamy do odwiedzenia z nami Książnic w województwie świętokrzyskim, gdzie ekipa archeologów oraz badaczy innych specjalności od lat prowadzi wykopaliska na niesamowitym, wielokulturowym stanowisku archeologicznym. Znajdują się tam między innymi obiekty osadnicze i groby z okresu eneolitu (epoka miedzi) oraz wczesnej epoki brązu. Badaniami kieruje dr Stanisław Wilk.

Czytaj dalej „TAJEMNICE ENEOLITU I WCZESNEJ EPOKI BRĄZU. Wykopaliska na wielokulturowym stanowisku w Książnicach”

Powrót mumii czyli wiele hałasu o nic

Uważni czytelnicy tego bloga zapewne pamiętają wpisy o mumii z Muzeum Narodowego w Warszawie, która rzekomo zawierała płód. Potem okazało się, że to nie płód, tylko materiały wsadzone do brzucha mumii przez balsamistów po usunięciu wnętrzności, co było standardową procedurą w starożytnym Egipcie. W tym miejscu powinienem postawić kropkę, ale niestety, mumia powróciła i stała się przedmiotem dwóch kolejnych artykułów, piątego i szóstego z kolei. Jeden z nich przedstawia przybliżenie wyglądu twarzy zmumifikowanej kobiety. Ponieważ takie aproksymacje są w dużym stopniu artystycznymi wizjami i mają znikomą wartość naukową, nie ma powodu, żeby temu artykułowi poświęcić więcej uwagi.

Drugi jest z kolei bardzo interesujący, gdyż potwierdza ważną obserwację Kubusia Puchatka, że im bardziej zagląda się do pomieszczenia, w którym nie ma Prosiaczka, tym bardziej Prosiaczka tam nie ma. To samo dotyczy rzekomego płodu, którego brak został potwierdzony po raz trzeci, tym razem nie przez jednego lub kilku, ale aż kilkunastu (a dokładnie czternastu) autorów. Nie można wykluczyć, że za jakiś czas dostaniemy do przeczytania kolejny tekst, w którym o braku mumii wypowie się kilkudziesięciu specjalistów, a potem może nawet kilkuset. Nie ulega bowiem wątpliwości, że ta anonimowa mumia bez precyzyjnego datowania i pozbawiona kontekstu, a więc z punktu widzenia archeologii niemal zupełnie bezwartościowa, nieraz jeszcze wróci, żeby przypomnieć nam, jak krzywe jest zwierciadło, w którym społeczeństwo ogląda wyniki badań archeologicznych.

Czytaj dalej „Powrót mumii czyli wiele hałasu o nic”

Powrót do Khrami Didi Gora, słynnej gruzińskiej osady neolitycznej

Neolityczna kultura Shomu-Shulaveri, znajdująca się w samym sercu Zakaukazia, wciąż urzeka badaczy. Ten prehistoryczny fenomen, który obejmuje terytoria dzisiejszej Gruzji, Armenii i Azerbejdżanu, wyróżnia się bowiem szeregiem unikalnych cech. Wciąż pozostaje jednak nie do końca zrozumiany. Jednym z powodów jest to, że wiele z dotychczasowych badań koncentrowało się głównie na jego archeologicznych reliktach w Armenii i Azerbejdżanie, natomiast obszar Gruzji, a w szczególności Khrami Didi Gora – największe z tutejszych stanowisk, pozostawał niejako na marginesie badawczych zainteresowań… Fakt ten dziwi tym bardziej, że odkryta tu osada skrywa niezwykłe źródła, świadczące między innymi o wysokich umiejętnościach rolniczych i rzemieślniczych, czy też zagadkowych wierzeniach duchowych, których przejawem są liczne figurki antropomorficzne. Jakie historie kryją się za odkrywanymi tutaj obiektami? Jak wyglądało życie społeczności Shomu-Shulaveri zamieszkujących tę osadę? Czy było ono podporządkowane wierzeniom? A może dalekosiężnym sieciom społecznym i wymianie? To tylko niektóre z pytań oczekujących odpowiedzi… 

Ostatnie wykopaliska w Khrami Didi Gora, jednym z największych stanowisk neolitycznych w Gruzji, miały miejsce w ubiegłym wieku. Po czterdziestu latach od ostatnich badań, młoda archeolog Mariam Eloshvili, rozpoczyna tutaj nowe prace badawcze mające na celu pełne rozpoznanie stanowiska oraz odkrycie nieznanych dotąd wątków związanych z jego funkcjonowaniem. Czy tchnie ona nowe życie w historię jednego z najsłynniejszych stanowisk neolitycznych Zakaukazia? Oceńcie sami…

Czytaj dalej „Powrót do Khrami Didi Gora, słynnej gruzińskiej osady neolitycznej”

Od poszukiwaczy skarbów po obywatelskich naukowców

Poszukiwanie starożytności z użyciem wykrywaczy metali funkcjonuje w Danii jako hobby od końca lat 70-tych. Odkrycia dokonywane przez poszukiwaczy-amatorów wnoszą istotny wkład w poznanie historii Danii. Cechą charakterystyczną duńskiego podejścia do prowadzenia poszukiwań zabytków z wykrywaczem jest dobrze funkcjonująca współpraca między zawodowymi archeologami a amatorami, w tym z tzw. „detektorystami”.

Czytaj dalej „Od poszukiwaczy skarbów po obywatelskich naukowców”