Powrót mumii czyli wiele hałasu o nic

Uważni czytelnicy tego bloga zapewne pamiętają wpisy o mumii z Muzeum Narodowego w Warszawie, która rzekomo zawierała płód. Potem okazało się, że to nie płód, tylko materiały wsadzone do brzucha mumii przez balsamistów po usunięciu wnętrzności, co było standardową procedurą w starożytnym Egipcie. W tym miejscu powinienem postawić kropkę, ale niestety, mumia powróciła i stała się przedmiotem dwóch kolejnych artykułów, piątego i szóstego z kolei. Jeden z nich przedstawia przybliżenie wyglądu twarzy zmumifikowanej kobiety. Ponieważ takie aproksymacje są w dużym stopniu artystycznymi wizjami i mają znikomą wartość naukową, nie ma powodu, żeby temu artykułowi poświęcić więcej uwagi.

Drugi jest z kolei bardzo interesujący, gdyż potwierdza ważną obserwację Kubusia Puchatka, że im bardziej zagląda się do pomieszczenia, w którym nie ma Prosiaczka, tym bardziej Prosiaczka tam nie ma. To samo dotyczy rzekomego płodu, którego brak został potwierdzony po raz trzeci, tym razem nie przez jednego lub kilku, ale aż kilkunastu (a dokładnie czternastu) autorów. Nie można wykluczyć, że za jakiś czas dostaniemy do przeczytania kolejny tekst, w którym o braku mumii wypowie się kilkudziesięciu specjalistów, a potem może nawet kilkuset. Nie ulega bowiem wątpliwości, że ta anonimowa mumia bez precyzyjnego datowania i pozbawiona kontekstu, a więc z punktu widzenia archeologii niemal zupełnie bezwartościowa, nieraz jeszcze wróci, żeby przypomnieć nam, jak krzywe jest zwierciadło, w którym społeczeństwo ogląda wyniki badań archeologicznych.

Czytaj dalej „Powrót mumii czyli wiele hałasu o nic”

Ogień i rytuał. Znaczenie przepalonych kości w obrzędzie pogrzebowym z Tierra Caliente Michoacán

Rytuał był i jest kluczowym elementem życia człowieka. W przeszłości odgrywał on bardzo istotną rolę w aspekcie religijnym. Natomiast obecnie, każdy z nas w życiu codziennym praktykuje swoje domowe rytuały. Temat ten w archeologii obarczony jest swoistym piętnem nieuchwytności i spekulatywności. W dzisiejszym artykule Adam Budziszewski z naszej redakcji opowiada o próbach odtworzenia takich zachowań związanych z obrządkiem pogrzebowym w rejonie Tierra Caliente. Dzięki współpracy z badaczami z dwóch meksykańskich instytutów badawczych, teorii postrzegania ciała w archeologii oraz kognitywistyki przedstawia, jakie znaczenie i funkcję mogły mieć przepalone ludzkie szczątki w zachodnim Meksyku między około 900 a 1530 rokiem n.e.

Czytaj dalej „Ogień i rytuał. Znaczenie przepalonych kości w obrzędzie pogrzebowym z Tierra Caliente Michoacán”

Pasy cnoty: zazdrość w żelaznej oprawie czy sprośny żart

Jeszcze na początku lat dziewięćdziesiątych muzea nie zdawały sobie sprawy, że są ofiarami mistyfikacji. Eksponaty, które miały być świadectwem dawnej historii, w rzeczywistości prezentowały obiekty żartu. Historia zna wiele przypadków spektakularnych fałszerstw, które wzbudzały kontrowersje zarówno wśród opinii publicznej, jak i naukowców. Jednak żadne z nich nie zakorzeniło się tak głęboko w zbiorowej wyobraźni i kulturze popularnej jak pasy cnoty – rzekome narzędzia kontroli, stworzone przez zazdrosnych mężów, aby zabezpieczać wierność swoich żon podczas swych długich podróży.

Czytaj dalej „Pasy cnoty: zazdrość w żelaznej oprawie czy sprośny żart”

„Gladiator II” oczami badacza starożytności

W roku 2000 film Ridleya Scotta pt. Gladiator otrzymał pięć Oscarów, w tym w kategorii najlepszy film, i trafił tym samym na listę najlepszych filmów wszechczasów. W dniu 15 listopada 2024 roku do kin trafiła produkcja Gladiator II, która w środowisku krytyków kina zdobywa umiarkowane recenzje. O tym, czy warto wybrać się do kina na najnowszą produkcję Ridleya Scotta, w jakim stopniu opisuje ona prawdziwe zdarzenia z okresu starożytnego Rzymu oraz dlaczego same produkcje filmowe nie stanowią wiarygodnego źródła wiedzy o przeszłości z dr. Karolem Kłodzińskim z Zakładu Historii Starożytnej Wydziału Historycznego UG rozmawia Agnieszka Bień.

© Kovadi, na licencji CC BY-NC-ND 3.0

Czytaj dalej „„Gladiator II” oczami badacza starożytności”

Kamienne zabytki archeologiczne i sztuka ich dokumentacji

Jak możemy przeczytać we słowie wstępnym do najnowszej publikacji Narodowego Instytutu Dziedzictwa, właśnie mija 21 lat od opublikowania kultowej książki Wiesławy Gawrysiak-Leszczyńskiej, na której to wychowało się dokumentacyjnie niejedno pokolenie archeologów. Od tego czasu zaszło jednak sporo zmian w kwestii prezentacji źródeł archeologicznych, które zaczęły pojawiać się w licznych raportach i sprawozdaniach terenowych, a także publikacjach. Inicjatywa „Methodica” to odpowiedź na potrzebę zaprezentowania rozszerzonej metodyki dokumentacji źródeł archeologicznych, uwzględniającą współczesne możliwości technologiczne.

Czytaj dalej „Kamienne zabytki archeologiczne i sztuka ich dokumentacji”

Skąd się wzięły koty: wykorzystanie badań DNA w archeozoologii

Dzięki badaniom mitochondrialnego DNA ustalono, że koty domowe wywodzą się z populacji kota nubijskiego, która jest bardzo rozpowszechniona terytorialnie. Inaczej niż w przypadku pochodzenia człowieka nie udało się ustalić jednej mitochondrialnej kociej Ewy, od której wywodziłaby się cała populacja. W przypadku kotów domowych takich Ew jest pięć, można więc wyróżnić pięć pierwotnych populacji kotów domowych, dwie azjatyckie i trzy afrykańskie. Najstarsza haplogrupa IV-A z Anatolii dotarła także do Europy Centralnej, w tym i do południowej Polski, już na przełomie mezolitu i neolitu. Kolejna haplogrupa IV-B występuje wyłącznie w Azji Zahodniej. Haplogrupa IV-C pierwotnie występowała w dolinie Nilu, od Egiptu aż po Burundi. Dziś należy do najszerzej spotykanych w Europie i Azji dzięki rozprzestrzenieniu w epoce klasycznej przy pomocy śródziemnomorskich: fenickich, etruskich, greckich kupców. Dwie pozostałe IV-D i IV-E są dość rzadkie.

Czytaj dalej „Skąd się wzięły koty: wykorzystanie badań DNA w archeozoologii”

Biskupin – poprzez pradzieje w kierunku tożsamości

Historia jest jak lustro – możemy dojrzeć w niej nie tylko odbicie minionych czasów, ale również spojrzeć krytycznie na dzieje, które ukształtowały nasze dzisiaj. Film „Gród nad jeziorem” (2023) w reżyserii M. Gniadka-Zielińskiego wydaje się być kolejnym historycznym zwierciadłem o takim właśnie refleksyjnym potencjale. Dlaczego? Poprzez dzieje pradziejowego grodu kultury łużyckiej, wprowadza nas w burzliwe początki XX wieku, które pełne były sporów dotyczących przynależności, tożsamości i dziedzictwa. Ukazuje realia, w jakich przyszło funkcjonować młodej dyscyplinie akademickiej jaką była wówczas archeologia. Z jakim przesłaniem?

© M.Gniadek-Zieliński

Czytaj dalej „Biskupin – poprzez pradzieje w kierunku tożsamości”

Nie żyje gigant światowej archeologii. Prof. Lord Colin Renfrew zmarł w wieku 87 lat

W niedzielę 24 listopada świat archeologii zatrzymał się na wieść o śmierci jednego z najwybitniejszych światowych archeologów wszechczasów. W wieku 87 lat zmarł prof. Lord Colin Renfrew (1937-2024), pionier archeologii kognitywnej, badacz prehistorycznych cywilizacji, twórca wielu teorii naukowych oraz prac odnoszących się do metodyki datowania radiowęglowego, paleolingwistyki, archeogenetyki, neuroarcheologii oraz ochrony stanowisk archeologicznych, poinformowała w niedzielę 24 listopada administratorka grupy The Prehistoric Society.

Czytaj dalej „Nie żyje gigant światowej archeologii. Prof. Lord Colin Renfrew zmarł w wieku 87 lat”