Archeowieści są serwisem informacyjnym zajmującym się archeologią, paleontologią i pokrewnymi dziedzinami nauki. Pojawiły się 12 czerwca 2006 roku pod adresem http://archeowiesci.blox.pl/html jako blog. Później były na WordPressie, a od maja 2011 funkcjonują jako serwis informacyjny pod adresem archeowiesci.pl.
Nazywam się Wojciech Pastuszka. Z wykształcenia jestem prawnikiem, a z zawodu dziennikarzem, ale pasjonowałem się archeologią i historią w zasadzie od kiedy nauczyłem się czytać. O archeologii pisuję nie tylko w Archeowieściach. Moje teksty ukazały się m.in. w „Gazecie Wyborczej”, „Archeologii Żywej” i „Wiedzy i Życiu”.
W 2010 r. dostałem za Archeowieści tytuł Popularyzatora Nauki w konkursie organizowanym przez Polską Agencję Prasową we współpracy z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego. W 2011 r. Stowarzyszenie Naukowe Archeologów Polskich przyznało mi nagrodę im. Krzysztofa Dąbrowskiego.
Listy elektroniczne możecie wysyłać na adres wojciech.pastuszka[w]archeowiesci.com .
Korespondencję papierową proszę kierować na adres:
Wojciech Pastuszka – Archeowieści
ul. Radockiego 140/4
40-645 Katowice
Telefon redakcji: 609 931 584
NIP: 954 243 55 49
Opinie o Archeowieściach
Tygodnik „Przekrój” umieścił Archeowieści w gronie 33 polskich blogów, które warto znać (tekst dostępny już tylko w płatnym archiwum).
Wyróżnienie Bogdana Misia, seniora polskiego dziennikarstwa popularnonaukowego.
Paweł Wimmer przyznaje prywatnego Web Stara
Recenzja w Histmagu
W rankingu polskich stron archeologicznych Google’a Archeowieści są na drugim miejscu po stronie magazynu Archeologia Żywa.
W 2008 r. i na początku 2009 r. Archeowieści były według serwisu Alexa, który monitoruje ruch w internecie, najchętniej odwiedzaną polską stroną o archeologii. (niestety Alexa zlikwidowała ten ranking wiosną 2009 r.). Obecnie Archeowieści są w gronie 5000 najpopularniejszych polskich stron internetowych.
Na Facebooku serwis ma ponad 11000 fanów.
Ciekawi mnie i na pewno jeszcze parę osób, dlaczego przeniosłeś blog z blox na wordpress? Interesuje mnie to jako blogera.
Blox opuściłem, bo podjąłem pracę u konkurentów Agory. Wybrałem WordPressa, bo nie należy do żadnej polskiej grupy medialnej ;).
Najważniejsze jednak było dla mnie to, że umożliwia wstawianie wpisów do kilku kategorii i stosowanie tagów, dzięki czemu łatwiej będzie mi odsyłać do archiwalnych wpisów. W Bloksie takiej możliwości brakowało mi już od pierwszego dnia pisania (inauguracyjny post pasował do dwóch kategorii, a można było wybrać tylko jedną).
No fakt, ta niemożność tagowania wpisów i dawania im kilku kategorii rozpaczliwie utrudnia życie na Bloksie :(
Witam! Jest to jedna z moich ulubionych stron dlatego, że oparta jest jak mi się zdaje na wiarygodnych przekazach! Chciałabym Pana zainteresować tematem podwodnych budowli (?) w Yonaguni.Na polskich stronach internetowych można znaleźć trochę informacji, jednakże o wiele więcej znajduje się w publikacjach zagranicznych. Może przydałby sie rzetelny artykuł w języku polskim? Pozdrawiam…
O Yonaguni wiem tyle, że według jednych są to ruiny starożytnego miasta sprzed 8-10 tys. lat, a według innych (i tych wydaje się być więcej) naturalne formacje skalne, które gdzieniegdzie przypominają ruiny. I w zasadzie powyższe zdanie w dużym stopniu wyczerpuje tematykę. Nie jestem w stanie w żaden sposób rozstrzygnąć kto ma rację. I niestety nie za bardzo mam czas żeby tematykę drążyć. Ledwo nadążam z aktualnymi newsami.
Pozdrawiam
To definitywnie nie wyglada na twor naturalny.
http://www.altarcheologie.nl/index.html?
underwater_ruins/yonaguni/introduction.htm
Prosze spojrzec na zdjecia, widac twarz ludzka, freski, te platformy to wygladaja na wypoziomowane. Rysy calego kompleksu, poszczegolnych platform, czy dookolnej drogi sa zbyt wyraziste jak na twor naturalny, woda powinna wszystko wygladzic.
„- gdyby pięć kamiennych warstw – platform – zostało wyrzeźbionych przez naturę, można byłoby znaleźć gruzy pochodzące od erozji, zgromadzone wokół budowli, jednak takich śladów dotychczas nie znaleziono. Sceptycy uważają, jednak że głazy i okruchy skalne powstałe w wyniku erozji zostały wyrzucone przez fale na brzeg. W takich przypadkach jak ten, trzeba mieć na uwadze wszystkie hipotezy. Jednak czy to możliwe, aby woda morska utworzyła również i drogę okrążającą obiekt? Przecież ślady działania erozji wodnej byłyby doskonale widocznie, natomiast wszystkie pomiary świadczą, że droga nie tylko musiała zostać stworzona sztucznie, ale że była również dość często używana”
Dla przykladu, tylko w Europie Polnocnej wystepuje cala masa zatopionych obiektow i stanowisk. Dookola Danii i Wysp Brytyjskich.
Woda zalala ogromne przestrzenie na polnoc od obecnego wybrzeza Europy.
http://213.180.130.202/,31980,1429413,czasopisma.html
http://cordis.europa.eu/fetch?CALLER=PL_NEWS&ACTION=D&SESSION=&RCN=28085
Prosze spojrzec na googleartch, gdzie widac jasny zarys plytszych wod dookola Europy Polnocno-Zachodniej, to podobno byl lad staly okolo 12tys. lat temu.
Czytalem tez gdzies, ze z osadow dennych Morza Polnocnego wychodza kosci zwierzat sawannowych i kosci ludzkie oraz znaleziono kamienne kregi.
Ale tu nie moge poprzec tego jakims linkiem, moze kiedy indziej.
Zatapianie osad i miast wystepowalo i wystepuje do dzis.
Platforma z Yonaguni wedlug mnie jest zatopionym dzielem rak ludzkich, nie musiala to byc jakas katastrofa tylko stopniowe podnoszenie sie poziomu oceanu.
Kilka lat temu gdy swiat uslyszal o tym miejscu, archeolodzy dokonali pomiarow i stwierdzili (co zostalo poddane natychmiastowej krytyce na Dicovery – to byl taki cykl 3 odcinkowy), ze podstawa tej budowli ma identyczne wymiary jak podstawy wszystkich najwiekszych monumentalnych budowli, jak Piramida Cheopsa, Piramida Slonca i Angkor Watt.
„Czytalem tez gdzies, ze z osadow dennych Morza Polnocnego wychodza kosci zwierzat sawannowych i kosci ludzkie oraz znaleziono kamienne kregi.” tu mialem na mysli fauno i flore stepowa, a nie sawannowa. Sorki
Zdjęcia Yonaguni mnie nie przekonują. Naturalne formacje skalne niezwykle często mogą się wydawać czymś więcej niż są. Szczególnie niepoważne jest dopatrywanie się tam jakichś rzeźb. Polecam tę stronę http://astro.wsu.edu/worthey/astro/html/im-indian-heads/indian.html Natura płata nam wiele figli kolejny przykład http://entertainment.webshots.com/album/555224793ERbNmG
O Morzu Północnym już pisałem.
To moze ten link ciebie przekona:
http://www.altarcheologie.nl/index.html?underwater_ruins/yonaguni/gallery_pyramids.htm
Obejrzyj zdjecie nr 6 i 13. Ciekaw jestem w jaki sposob natura stworzyal cos takiego.
http://www.bibliotecapleyades.net/yonaguni/esp_ruinas_yonaguni_4b.htm
Tu prosze porownaj struktury z Yonaguni i z Sacsayhuaman.
Ponadto na samym dole, w ost. rzedzie, 2 zdjecia posrodku. W jaki sposob fale morskie stworzyly taka strukture?!
Co sie zas tyczy tego co napisales:
„Natura płata nam wiele figli kolejny przykład http://entertainment.webshots.com/album/555224793ERbNmG” – to musze cie zmartwic ale te zdjecia sa zrobione. Bardzo wyraznie to widac na zdjeciu domniemanego slonia czy zwierzecia pijacego wode.
Jezeli chodzi o zdjecie dloni ulozonych do modlitwy to masz jakies inne zdjecia na poparcie tego, ze to twor naturalny??
Aleś uparty. Porównywanie Yonaguni, które jest pod wodą co najmniej 8 tysięcy lat z mającym ledwie kilkaset lat Sacsayhuaman jest śmieszne, tym bardziej, że zdjęcia z Sacsayhuaman dobrano tak, by jak najbardziej przypominały skałę z Yonaguni. Porównaj sobie te podwodne struktury z tym http://www.thewonderingeye.co.uk/Images/Large/peru_cusco_sacsayhuaman.jpg Jest takie coś w Yonaguni??
A tekst „podstawa tej budowli ma identyczne wymiary jak podstawy wszystkich najwiekszych monumentalnych budowli, jak Piramida Cheopsa, Piramida Slonca i Angkor Watt.” jest wyjątkowo głupi, bo podstawy tych budowli mają różne wymiary. Poza tym jaki jest sens porównywania budowli z różnych kontynentów i kompletnie różnych czasów? Piramida Cheopsa ma 4600 lat, Piramida Slonca około 1900 lat, a Angkor Wat 850 lat. To nie jest archeologia, ale pseudonaukowa szarlataneria dla ogłupiania naiwnych.
Zapewniam Cię, że nie interesują mnie jakieś Atlantydy, zaginione supercywilizacje z czasów, gdy tak naprawdę żadnych nie było, i tym podobne bzdury, których pełno w necie. Nie mam też ochoty na marnowanie czasu na dysputy o nich. Próby przekonywania mnie do takich rzeczy mogą jedynie doprowadzić do kasowania komentarzy.
Co do galerii, które zlinkowałem, to fakt druga jednak wygląda na częściowo (a może i calkiem zrobioną w photoshopie), ale pierwsza na pewno nie.
EOT (kolejne posty przekonujące, że Yonaguni to dzieło człowieka będe kasował)
Datowanie moze byc bledne, zdarza sie to czesto w archeologii.
Porownanie megalitycznych budowli z calego swiata ma sens jak najbardziej, poniewaz interesujaca jest sama idea, ktora wystepuje na calym swiecie. Pomysl ich mierzenia nie jest glupi, bo nie wiemy o nich nic i naturalne jest ze chcemy jak najwiecej odkryc. Zreszta pomiary byly robione na zlecenie uniwersytetow, na uzytek nauki.
I nie chodzi tu o Atlantydy czy super cywilizacje (to jest nadinterpretacja), a raczej kontakty miedzy ludami starozytnymi.
Ty jestes administratorem, wiec jak musisz kasowac twoja sprawa ale sam mowiels „O Yonaguni wiem tyle, że według jednych są to ruiny starożytnego miasta sprzed 8-10 tys. lat, a według innych (i tych wydaje się być więcej) naturalne formacje skalne…(…).Nie jestem w stanie w żaden sposób rozstrzygnąć kto ma rację.”
Wiec moze nie rozstrzygaj kasowaniem postow tylko poczekaj na inne komentarze i najnowsze doniesienia, za i przeciw.
Z tego moze sie zrobic naprawde ciekawy artykul. Czasu nie masz na szukanie, wiec materialy przyjda same. :)))
Które datowanie niby jest błędne? Angkoru?
Ani piramida Cheopsa, ani Angkor Wat, ani Piramida Słońca nie sa budowlami megalitycznymi. Nie ma też czegoś takiego, jak ta sama idea dotycząca megalitów występująca na całym świecie, takie twierdzenie wskazuje na nieznajomość historii.
Nie jestem zainteresowany doniesieniami o tym miejscu, dopóki władze japońskie nie uznają Yonaguni za stanowisko archologiczne.
„Nie ma też czegoś takiego, jak ta sama idea dotycząca megalitów występująca na całym świecie, takie twierdzenie wskazuje na nieznajomość historii.”
Nie historii tylko archeologii. Musisz jescze duzo poczytac niestety.
Megality w sensie „duze bloki kamienne” a nie tylko Stonehenge i kamienne kregi .
Co do datowan, to co chwila cos jest odmladzane lub postarzane. To do Yonaguni.
No bezczelny to ty jesteś niesamowicie. Wpierw wypisujesz bzdury o tym, że Angkor Wat czy piramida Cheopsa to megality i że mają identyczną podstawę, a potem piszesz, że to ja musze dużo poczytać. Rekord chamstwa.
Megality są dość ściśle zdefiniowanym pojęciem. Zajrzyj do jakiejś encyklopedii, to pewnie znajdziesz. I nie stała za nimi ta sama idea, bo powstawały w różnych rejonach świata w różnym czasie niezależnie od siebie.
Kolejne twoje posty będa kasowane.
Przykro mi, ze czlowiek z wyksztalceniem tepi zawziecie alternatywne punkty widzenia, a takze uwaza za glupie, wszystko czego sam nie rozumie.
„Megality są dość ściśle zdefiniowanym pojęciem. Zajrzyj do jakiejś encyklopedii, to pewnie znajdziesz” – tu masz poczytaj sobie o budowlach megalitycznych:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Budownictwo_megalityczne
– to z encyklopedii o megalitach. Tak jak mowilem, nalezy czytac, duzo czytac i robic to uwaznie.
Wiecej ci nie podpowiem, musisz wykazac sie inicjatywa w tym zakresie, bo bez tego ani rusz. Tylko sie zdenerwujesz znowu. Wpisz sobie idea megalityczna w google i zobacz co ci wyjdzie tylko dla samej Europy.
Teraz koniecznie to skasuj, najlepiej najlepiej razem ze swoim blogiem.
No i czego niby ma dowieść link, który prowadzi do artykułu pełnego błędów. Wiele megalitów na całym świecie powstało grubo po 750 roku p.n.e. Google i Wikipedia to nie są wiarygodne źródła. Ciągle wytykami Ci rzeczowe błędy, a Ty mnie pouczasz bym to ja się dokształcał. Może wpierw sam się dokształć. I to z książek, a nie Wikipedii. Może wtedy przestaniesz popełniać błędy.
Co do Wikipedii, to probowalem ci wskazc kierunek poszukiwan budowli megalitycznych.
Ksiazki to ja czytam wlasnie(Megality Swiata obecnie – Z.Krzaka), a jezeli nie chcesz nawet wpisac w google co ci proponuje to twoja sprawa. Negujesz na wstepie, publikacje muzeow, poszczegolnych archeologow, pism archeologicznych, itd. Jezeli masz zmysl archeologa to i w google znajdziesz wiarygodne zrodla. Co do bledow rzeczowych to przytoczylem to co widzialem na kiedys na Discovery. Nie mam zamiaru cie pouczac ale nie lubie jak ktos naywa glupotami rzeczy o ktorych nie slyszal.
Kierunek poszukiwań…. Ręce opadają
Posłuchaj no pyszałku, znam dużo więcej megalitów niż wymieniono w tym marnym artykule na wiki, w którym niby są najstarsze, a w rzeczywistości najstarszych nie ma. Czytam o megalitach od 20 lat i wiem o nich wiele, w tym to, że nie stoi za nimi jedna idea.
Ale ja nie mowie, ze sa najstarsze!!! Pokazalem ci budowle megalityczne, ktore sa wymienione losowo w zwyklej, prostej Wikipedii. Monumentalne budowle z wielkich blokow kamiennych. Bo twierdziles, ze piramidy to nie budowle megalityczne!!! I tyle, po co dopowiadasz?!.
Co do idei megalitycznej to przeczytaj na temat tylko Europy:
http://archeologia.com.pl/24-artykul.htm to z Archeologii Zywej, to podstawa studentow archeologii. To tylko glupie google. W necie malo jest takich rzeczy, to prawda.
„Czytam o megalitach od 20 lat i wiem o nich wiele, w tym to, że nie stoi za nimi jedna idea.” – sam sie prosisz o glupi komentarz
Co do pyszalka :))) to ci powiem, ze klocisz sie na temat, przez ktory osmieszysz na wlasnym blogu.
Ale mówi tak źródło na które sie powołujesz i od którego każesz mi się uczyć. Nie powoływałbyś się na nie gdybyś wiedział ile w nim bzdur (nie wymieniłem wszystkich). Co oznacza nauka z takich źródeł widać na twoim przykładzie, bo to ty się ośmieszasz. Piramidy nie są megalitami, a megality to nie są konstrukcje z wielkich bloków kamiennych, ale z nieobrobionych, albo słabo obrobionych bloków kamiennych, stawiane bez użycia zaprawy. Sięgnij po jakiś słownik architektury, albo sztuki starożytnej, to się dowiesz. Przy twojej definicji megalitami są kolumna Zygmunta czy zamek w Ogrodzieńcu, a jednocześnie wiele prawdziwych megalitów nimi nie jest, bo nie są z wielkich głazów.
W artykule Archeologii Żywej piszą tylko o megalitach europejskich. Tu być może jest jedna idea, ale nie jest to pewne. Np. świątynie z Malty radykalnie różnią się od kręgow i grobowców z Wysp Brytyjskich. A już na pewno megality europejskie nie miały wpływu na te z Ameryki czy Oceanii.